Pieniądze na sport? Mucha da je tym, którzy odnoszą sukcesy

Pieniądze na sport? Mucha da je tym, którzy odnoszą sukcesy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joanna Mucha, fot. (fot. JERZY STALEGA / Newspix.pl ) Źródło:Newspix.pl
Odnoszą sukcesy? Dostaną pieniądze. To pomysł, jaki na sportowe związki ma minister Joanna Mucha. Szefowa resortu chce, by to, ile pieniędzy z państwowej kasy popłynie do sportowców, zależało od ich osiągnięć - podaje RMF FM.
Urzędnicy ministerstwa sportu przyjrzeli się poziomowi poszczególnych dyscyplin sportowych w Polsce. Przeanalizowali również ich rolę w promocji Polski, liczbę możliwych do zdobycia medali oraz poziom wyszkolenia sportowców i trenerów.

Do grupy złotej, która otrzyma ponad połowę całej puli pieniędzy, trafiły m.in. kajakarstwo, kolarstwo, lekkoatletyka, narciarstwo, pływanie, podnoszenie ciężarów, wioślarstwo, zapasy i żeglarstwo. Na grupę srebrną składają się biathlon, judo, łyżwiarstwo szybkie, strzelectwo sportowe, szermierka i tenis. Do grupy brązowej zakwalifikowano m.in. badminton, boks, gimnastyka, łucznictwo, tenis stołowy i jeździectwo. Te dyscypiliny sportu mogą liczyć na najwyżej 9 proc. pieniędzy z całej puli.

Według Joanny Muchy ten podział sprawi, że związki sportowe zaczną o pieniądze walczyć, a nie tylko na nie czekać.

pr, RMF FM