Sevilla wygrała Ligę Europy po rzutach karnych! Klątwa Guttmana działa

Sevilla wygrała Ligę Europy po rzutach karnych! Klątwa Guttmana działa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ivan Rakitić przy piłce (fot. PIOTR KUCZA / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Zawodnicy Sevilli po serii rzutów karnych wygrali tegoroczny finał Ligi Europy. Ich rywale z Benfiki ulegli w finale... po raz drugi z rzędu. Regulaminowy czas gry i dogrywka zakończyły się bezbramkowym remisem.
Obie drużyny od początku meczu były nastawione bardzo ofensywnie i... agresywnie. Arbiter w ciągu pierwszego kwadransa zdążył pokazać dwie żółte kartki, a kibice pomimo braku bramek z pewnością nie narzekali na brak akcji.

W pierwszej połowie drużyną lepszą była Benfica. W doliczonym czasie gry Portugalczycy powinni byli wyjść na prowadzenie - Pereira wystartował do delikatnego loba w pole karne i sam na sam z bramkarzem spróbował strącić piłkę do siatki. Beto popisał się jednak refleksem i futbolówkę zdążył odbić, a po chwili jeszcze poradził sobie z groźnym uderzeniem Pereiry.

Finaliści poprzedniej edycji - mając w pamięci zeszłoroczny koszmar - napierali dalej po zmianie stron. W 48. minucie Sevillę uratował chyba tylko cud. Po rzucie rożnym mistrzowie Portugalii wyszli z kontrą, a Lima sam na sam uderzył obok Beto. Piłka do siatki jednak... nie wpadła. W ostatniej chwili z linii bramkowej wybił ją jeden z obrońców. Były także dwie dobitki, ale obie zablokowano.

W miarę upływającego czasu obie drużyny coraz bardziej się otwierały, ale groźniejsza nadal była Benfica. W 73. minucie Lima skiksował kilka metrów przed bramką, dziesięć minut później ten sam zawodnik huknął z 30 metrów pod poprzeczkę, a Beto z kłopotami przeniósł futbolówkę nad bramką.

Gdy regulaminowy czas gry dobiegł końca, sędzia Felix Brych zarządził dogrywkę. W 102. minucie spotkania piłkę meczową zmarnował Bacca. Napastnik Sevilli został obsłużony przez Rakiticia obłędnym prostopadłym podaniem z woleja, ale sam na sam z Oblakiem z dość ostrego kąta uderzył obok słupka.

W drugiej części dogrywki Benfica robiła wszystko, aby nie dopuścić do serii rzutów karnych. Podopieczni Jorge Jesusa nie zdołali jednak zdobyć gola i arbiter zarządził konkurs jedenastek. W tych znacznie lepsi byli Hiszpanie, którzy wykorzystali swoje cztery próby. Bohaterem został Beto, który obronił strzały Cardozo i Rodrigo.

Sevilla zagrała w finale Ligi Europy po raz trzeci w historii i trzeci raz go wygrała. Benfica natomiast przegrała drugi finał LE z rzędu. Klątwa Beli Guttmana działa - nieżyjący od 1981 szkoleniowiec w 1962 roku zdobył z Benfiką Puchar Europy i poprosił o podwyżkę. Po odmowie zrezygnował z pracy i zapowiedział, że klub przez kolejne 100 lat nie wygra żadnego europejskiego trofeum. Od tego czasu, w latach 1963, 1965, 1968, 1983, 1988, 1990, 2013 i już 2014, Benfica przegrywała wszystkie mecze finałowe europejskich pucharów.

pr