Polskę na Euro zaleją dziennikarze... z Chin?

Polskę na Euro zaleją dziennikarze... z Chin?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stadion Miejski w Poznaniu (fot. PAP/Paweł Supernak)
Piłkarskie mistrzostwa Europy cieszą się w Chinach ogromną popularnością. 150 dziennikarzy z tego kraju akredytowanych przy turnieju komentuje nie tylko wydarzenia sportowe, ale i opisuje sytuację w Polsce.

Najwięcej doniesień na temat Euro zamieszcza chińska agencja prasowa Xinhua. 4 czerwca w serwisie prasowym znalazły się obszerne teksty o przygotowaniach polskich do turnieju. Korespondenci zamieścili dużo materiałów nie tylko o samych mistrzostwach, ale obszernie poinformowali o rozwoju ekonomicznym Polski i rozbudowie infrastruktury - w tym zwłaszcza sieci transportowej.

Chińczycy o polskiej gospodarce

Wspomniano o budowie i modernizacji 77 stacji kolejowej i sześciu lotnisk. Opisano również skalę finansową zakończonych inwestycji i  udział w nich funduszy unijnych. Zainteresowaniem korespondentów cieszyła się baza przygotowana do obsługi prasowej na czterech polskich stadionach.

Agencja Xinhua podkreśla, że program rozbudowy infrastruktury, a szczególnie budowy autostrad i dróg ekspresowych, wzbudził w Polsce najwięcej kontrowersji. Wspomniano kilkukrotną korektę planów i na końcu przytoczono wypowiedź polskiego ministra infrastruktury o tym, że plan udało się zrealizować w 95 proc..

Chiny zdziwione praktykami wobec chuliganów

Dziennikarze z zainteresowaniem opisują przygotowania do Euro w  aspekcie bezpieczeństwa. Przedstawili prace sztabu szybkiego reagowania, ale najwięcej uwagi poświęcili międzynarodowej współpracy policji. Zwrócono uwagę na przekazywanie informacji o 200 chuliganach zagranicznych, co jest niecodzienną praktyką w Azji.

Dziennikarze Xinhua podają za organizatorami, że przewidywana liczba kibiców, którzy odwiedzą Polskę, wyniesie ponad milion. Zwrócili oni również uwagę na drastyczny wzrost cen noclegów w miastach, które będą gospodarzami rozgrywek. Podali przykład Wrocławia, gdzie cena noclegu hotelowego wzrosła aż o 300 proc.

Wiele wiadomości o Euro przekazuje również chińska telewizja. W  kanale informacyjnym poza ogólnymi doniesieniami zamieszczono wywiad z  przewodniczącym UEFA Michelem Platinim.

sjk, PAP