Po meczu z Hiszpanią trener Paulo Sousa ocenił, że polska reprezentacja cały czas się rozwija i zrobiła kolejny duży krok.
– Kluczem była nasza mentalność. To jest coś, co próbujemy zmienić u piłkarzy, żeby mieli odpowiednie podejście, żeby grali ambitnie i odważnie. Tak się właśnie stało w drugiej połowie. Jestem dumny z piłkarzy – stwierdził selekcjoner na wideokonferencji prasowej w Sewilli.
Sousa wskazywał, czego zabrakło Polakom w pierwszej połowie meczu. – W pierwszej połowie brakowało nam wiary, żeby zaatakować. Brakowało nam szybkości w obronie, żeby wypchnąć piłkę do przodu i być bliżej bramki przeciwnika. Po przerwie poprawiliśmy to – podkreślił trener. – Mieliśmy więcej odwagi, wytworzyliśmy większą presję na Hiszpanów, co sprawiło, że potrafiliśmy zabrać im piłkę. Dzięki tej odwadze i agresji strzeliliśmy wyrównującego gola – dodał.
Sousa o Lewandowskim: Jego determinacja była kluczowa
Selekcjoner podkreślił też rolę Roberta Lewandowskiego. – Energia i jego determinacja była kluczowa. Ten mecz tego wymagał. Piłkarz, który walczy, jest kopany ze wszystkich stron, ale wygrywa powietrzne pojedynki, jest wszędzie na boisku, wpływa na kolegów, aby byli silniejsi jako kolektyw – ocenił trener. – Tak samo jak Kamil Glik, który był filarem w obronie, który pomagał przenosić grę do przodu – dodał.
Trener podkreślił jednak, że każdy piłkarz był, również mentalnie, zaangażowany w dzisiejszy występ.
Czytaj też:
Euro 2020. Polska remisuje z Hiszpanią. Co to oznacza dla Biało-Czerwonych?