W Formule 1 wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Zespoły przez cały rok pracują nad ulepszeniami i kolejnymi wersjami bolidów, a kierowcy doskonale wiedzą, gdzie będą jeździć. Tym bardziej wszystkich zaskoczyła sytuacja sprzed oficjalnych testów. Lance Stroll doznał wypadku jeżdżąc na rowerze w okolicach Malagi. Problemy z nadgarstkiem uniemożliwiły mu jazdę nową maszyną.
Podstawowy kierowca Astona Martina wraca na GP Bahrajnu
W czwartek rano Aston Martin poinformował, że pomimo wcześniej absencji, Lance Stroll wróci do rywalizacji. Choć w przedsezonowych testach występowali Felipe Drugovich (mistrz Formuły 2) oraz Stoffel Vandoorne (mistrz Formuły E), to jednak brytyjska ekipa wolała postawić na zakontraktowanego zawodnika. Mówiło się również o powrocie Sebastiana Vettela, jednakże Stroll pojawił się już na torze Sakhir. W rozmowie z oficjalną stroną teamu przedstawił kulisy feralnego zdarzenia.
– To był nieszczęśliwy wypadek. Spadłem z roweru, gdy moja opona wbiła się w dziurę w ziemi. Na szczęście obrażenia nie były znaczące, a drobna operacja mojego prawego nadgarstka bardzo szybko rozwiązała problem. Od tego momentu ciężko pracowałem z zespołem, aby upewnić się, że jestem w pełni gotów na rywalizację w F1 – powiedział Stroll.
Lance Stroll opuścił przedsezonowe testy F1
Stroll odniósł się także do nieobecności na testach. W dzisiejszych czasach nie można już wykonywać jazd nowym bolidem na własną rękę. Kanadyjczyk nie miał zbytnio okazji, by zaznajomić się z autem tak jak Fernando Alonso, nowy kolega z zespołu.
– To było frustrujące, że nie mogłem się pojawić w Bahrajnie na przedsezonowych testach. Byłem rozczarowany tym, że straciłem trzy dni jazdy. Biorąc pod uwagę uraz mojego nadgarstka, zespół i ja uznaliśmy, że lepiej będzie skupić się na powrocie do zdrowia, tak abym był gotowy na GP Bahrajnu i cały sezon 2023 – podsumował kierowca Astona Martina.
Kariera Lance’a Strolla w Formule 1
Dla Strolla będzie to już siódmy sezon w Formule 1. Do tej pory najlepszy rezultat zanotował w 2020 roku, gdy zakończył klasyfikację generalną na jedenastej pozycji. W całej karierze trzy razy stawał na podium Grand Prix F1.
Czytaj też:
Mistrz świata F1 wziął się za siebie. Rygorystyczna dieta przed początkiem sezonuCzytaj też:
Wielki powrót do Formuły 1. Trzeba było na to czekać aż 22 lata