Dawid Wegner o krok od wąskiego finału. Dobre zawody polskiego oszczepnika

Dawid Wegner o krok od wąskiego finału. Dobre zawody polskiego oszczepnika

Dawid Wegner
Dawid Wegner Źródło:PAP / Adam Warżawa
Rywalizacja oszczepników to jedna z ostatnich konkurencji podczas mistrzostw świata w Budapeszcie. Nieoczekiwanie miłą niespodziankę kibicom sprawił Dawid Wegner, który zakwalifikował się do konkursu głównego. Choć nie udało mu się awansować do wąskiego finału, to i tak może czuć się zadowolony z występu.

Mistrzostwa świata w lekkoatletyce dobiegają końca. Polscy lekkoatleci do tej pory zdobyli dwa medale. W rywalizacji młociarzy srebro zdobył Wojciech Nowicki. Kilka dni później w jego ślady poszła Natalia Kaczmarek, która w biegu na 400 metrów finiszowała druga. W ich ślady chciał pójść Dawid Wegner. Dla oszczepnika już sam awans do konkursu finałowego był sporym osiągnięciem. Ostatecznie musiał zadowolić się dziewiątą pozycją.

Dawid Wegner dziewiątym oszczepnikiem świata

Dawid Wegner dotarł do konkursu głównemu dzięki próbie na odległość 81,25 metrów. Wynik dał mu awans z siódmego miejsca. Ta sztuka nie udała się jego koledze z kadry, Cyprianowi Mrzygłodowi.

W konkursie głównym Wegner rzucał jako trzeci. W pierwszym rzucie jego oszczep poleciał na odległość 78,19 m, co w walce o medale nie było wynikiem, którym mógłby coś zdziałać. Szybko został wyprzedzony przez większość rywali. W drugiej próbie poszło mu jeszcze słabiej. Wynik 74,60 po nienajlepszym rzucie nie napawał optymizmem. Mimo to Wegner nie poddawał się. Cały czas realnie myślał o wejściu do finałowej ósemki. Cel wydawał się być bliski po trzeciej próbie.

Wegner rzucił oszczepem na odległość 80,75 m. Wynik dał mu awans z dołu zestawienia na ósme miejsce, ostatnie premiowane pozostaniem w grze. Gdy wydawało się, że szczęśliwie znajdzie się wąskim finale, Polak został w ostatniej chwili wyprzedzony przez Edisa Matuseviciusa. Oszczep Litwina wylądował na 82. metrze i 29. centymetrze. Dla Wegnera oznaczało to spadek na dziewiątą pozycję i koniec dalszej rywalizacji.

Kariera Dawida Wegnera

Dla Dawida Wegnera mistrzostwa świata w Budapeszcie były pierwszą okazją do startu i rywalizacji z najlepszymi oszczepnikami na imprezie tej rangi. W lipcu zakończył mistrzostwa Polski na drugim miejscu.

Czytaj też:
Maratończyk uderzył w PZLA. Padło wiele gorzkich słów
Czytaj też:
Ewa Swoboda skomentowała wyczyn sztafety 4x100. Sprinterka zaskoczyła wyznaniem

Opracował:
Źródło: WPROST.pl