Alarm przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. To może sparaliżować imprezę

Alarm przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. To może sparaliżować imprezę

Koła olimpijskie
Koła olimpijskie Źródło: Newspix.pl / Sipausa
Rozpoczęcie igrzysk olimpijskich właściwie tuż za rogiem. Okazuje się, że w Paryżu gospodarze mogą mieć jednak spore problemy już na otwarcie imprezy.

Jaki informuje agencja AFP, w stolicy Francji toczy się ostry spór między pracownikami a zarządem paryskich lotnisk. Związki zawodowe już ogłosiły, że 17 lipca odbędzie się jednodniowy strajk na głównym lotnisku im. Charlesa de Gaulee’a. Ta doba ma mieć charakter typowej przerwy w pracy, która ma przyspieszyć odpowiedź na postulaty związane ze zwiększeniem natłoku zadań w trakcie trwania igrzysk w Paryżu ze strony pracowników lotnisk miasta-gospodarza.

Paryż 2024: Duże ryzyko strajku pracowników lotniska

Około tydzień przed imprezą do stolicy Francji zaczną zlatywać sportowcy z całego świata. Zakłada się, że jednego dnia na lotnisku Charlesa de Gaulee’a może się pojawić nawet 300 tysięcy podróżnych, zliczając tych, którzy będą związani z igrzyskami, ale też typowych turystów, w okresie wakacyjnym.

Najbardziej pracowite mają być dni planowane tuż po ceremonii zamknięcia IO 2024, czyli 11 sierpnia. Zakładane jest około 47 tysięcy sztuk bagażu olimpijskiego, o różnych gabarytach, od kajaków, poprzez rowery, czy tyczki do rywalizacji tyczkarek i tyczkarzy. Choćby z tego względu zbudowano specjalnie dedykowany terminal bagażowy dla przesyłek ponadgabarytowych. Łącznie zainwestowano 50 milionów euro, żeby Paryż i jego lotniska były gotowe na igrzyska.

Nie zmienia to jednak faktu niezadowolenia związków zawodowych pracowników lotnisk, które nie zamierzają odpuszczać kierownictwu. Wydaje się, że strajki – poza wspomnianym i planowanym 17 lipca – są całkiem realne. Warto dodać, że kontrolerzy ruchu lotniczego we Francji zorganizowali strajk w kwietniu 2023 roku, przez co odwołano tysiące lotów, a historia zakończyła się… sporymi podwyżkami dla strajkujących.

twitter

XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu już od 26 lipca

Stolica Francji już dwukrotnie była gospodarzem letnich IO w historii olimpizmu. Paryż gościł najważniejszą sportową imprezę jednak bardzo dawno, w 1900 oraz 1924 roku. Międzynarodowy Komitet Olimpijski zdecydował, że równo sto lat po ostatniej wyżycie na paryskiej ziemi, ponownie to serce Francji będzie główną areną zmagań letnich igrzysk.

Hasem IO 2024 jest: „Igrzyska szeroko otwarte”. Od środy 24 lipca (ceremonia otwarcia 26.07) do niedzieli 11 sierpnia zostanie rozegranych łącznie aż 329 konkurencji w 32 sportach. Udział w olimpijskiej rywalizacji weźmie łącznie ponad 10 tysięcy sportowczyń i sportowców. Co ciekawe, w Paryżu dojdzie do pełnego równouprawniania, dokładnie po 50 procent uczestniczek i uczestników na igrzyskach.

Reprezentacja Polski na ostatnich olimpijskich zmaganiach, podczas IO 2020 w Tokio (rozegrane w 2021 roku ze względu na pandemię COVID-19), zdobyła łącznie 14 medali. Złożyły się na to cztery złote oraz po pięć srebrnych i brązowych krążków. W stolicy Japonii przed trzema laty wystąpiło łącznie 211 polskich reprezentantek i reprezentantów.

Czytaj też:
Czego oczekiwać wobec polskich siatkarek przed IO? „Lavarini stworzył długoterminowy projekt”
Czytaj też:
Paweł Fajdek już wygrał zawody w Paryżu. Wysoka forma na miesiąc przed igrzyskami

Opracował:
Źródło: X / @AFP