Legenda reaguje na decyzję Igi Świątek. „To wisiało w powietrzu”

Legenda reaguje na decyzję Igi Świątek. „To wisiało w powietrzu”

Dodano: 
Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: Shutterstock / Fabrizio Andrea Bertani
Iga Świątek zdecydowała się na małą rewolucję w swoim teamie. Tenisistka po trzech latach rozstała się z trenerem Tomaszem Wiktorowskim i poszukuje jego następcy. Tę decyzję skomentował Wojciech Fibak.

Iga Świątek od dłuższego czasu nie pojawia się na światowych kortach. Pierwsza rakieta świata zniknęła także z social mediów, więc kibice mają z nią utrudniony kontakt i nie wiedzą, co się dzieje. W mediach pojawiły się informacje, ze tenisistka potrzebuje odpocząć psychicznie po igrzyskach olimpijskich, które kosztowały ją wiele stresu i energii.

Wojciech Fibak reaguje na decyzję Igi Świątek

W poniedziałek Polka ogłosiła zakończenie trzyletniej współpracy z Tomaszem Wiktorowskim, z którym osiągnęła wiele sukcesów. Iga Świątek z nim u boku wywalczyła łącznie 19 tytułów, w tym cztery wielkoszlemowe turnieje i brąz igrzysk olimpijskich.

Tenisistka w najbliższych tygodniach skupi się na znalezieniu nowego trenera. Najprawdopodobniej będzie to ktoś zza granicy. Wcześniej podobną decyzję podjął Hubert Hurkacz, który rozstał się z Craigiem Boyntonem.

Na temat decyzji Igi Świątek wypowiedział się w rozmowie z PAP były polski tenisista – Wojciech Fibak. „Ta decyzja wisiała w powietrzu” – przyznał.

„Nie wynikało to bowiem ze złych treningów, złego przygotowania czy decyzji taktycznych” – dodał.

Wojciech Fibak: Liczę, że szybko wznowi grę i osiągnie sukces

Wojciech Fibak liczy, że wszystkim to wyjdzie na dobre. „Mam nadzieję, że Iga szybko wznowi regularną grę i już w turnieju masters w Rijadzie na początku listopada osiągnie sukces” – kontynuował.

„Po tych trzech intensywnych latach zasłużył na to. To tylko z boku tak wygląda, że jeździ się do pięknych miejsc i sypia w najlepszych hotelach, ale to nie zastąpi kontaktów z najbliższymi, a wiem, że tego Tomkowi bardzo brakowało” – zakończył.

Wobec rezygnacji Świątek z turnieju w Wuhan, najbliższą imprezą, w jakiej Polka weźmie udział, są finały WTA. Wciąż waha się występ liderki rankingu w finałach Billie Jean King Cup.

Czytaj też:
Życiowy wynik Magdaleny Fręch. Polka zapisała się w historii
Czytaj też:
Nie żyje legenda tenisa. Mocno wpłynęła na wizerunek dyscypliny

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / pap.pl