Maryna Gąsienica-Daniel nie zawiodła oczekiwań. Polka po drugim przejeździe awansowała do czołówki

Maryna Gąsienica-Daniel nie zawiodła oczekiwań. Polka po drugim przejeździe awansowała do czołówki

Maryna Gąsienica-Daniel
Maryna Gąsienica-Daniel Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Maryna Gąsienica-Daniel po pierwszym przejeździe w slalomie gigancie plasowała się tuż za czołową dziesiątką. Polka po dobrym drugim występie zdołała poprawić swoją pozycję, dzięki czemu zakończyła zawody olimpijskie w czołówce.

Pierwszy przejazd pań w slalomie gigancie odbył się w nocy z niedzieli na poniedziałek. Maryna Gąsienica-Daniel zajęła 11. miejsce ze stratą 1,68 sekundy do prowadzącej Sary Hector. Druga Katharina Truppe traciła do liderki 0,30 sekundy, a trzecia Federica Brignone 0,42 sekundy. Polka do piątej Norweżki Ragnhild Mowinckel traciła 0,66 s, co oznaczało, że przy dobrym drugim przejeździe mogłaby znacznie poprawić swoją lokatę.

Pekin 2022. Maryna Gąsienica-Daniel w czołowej dziesiątce

Pozostałe Biało-Czerwone walkę o medale zakończyły po pierwszym przejeździe. Magdalena Łuczak była 32., a Zuzanna Czapska 37. Na starcie nie pojawiła się kontuzjowana Hanna Zięba. Dużą niespodzianką był występ Mikaeli Shiffrin, która była wymieniana jako jedna z faworytek do medalu. Amerykanka, podobnie jak Marta Bassino z Włoch, nie ukończyła przejazdu.

Druga część rywalizacji o medale olimpijskie rozpoczęła się przed godz. 8 czasu polskiego. Nie wszystkie zawodniczki zdołały ukończyć przejazd, a upadek zaliczyły m.in. Hilma Loevblom czy Ramona Siebenhofer. Bardzo dobrze spisała się Thea Louise Stjernesund, która na krótko przed przejazdem naszej zawodniczki objęła prowadzenie. Gąsienica-Daniel wprawdzie ustrzegła się większych błędów, ale i tak osiągnęła trzeci czas przejazdu i po swoim występie zajmowała drugie miejsce ze startą 0,22 sekundy do Norweżki.

Ostatecznie Polka zajęła ósme miejsce. Złoto olimpijskie wywalczyła Sara Hector, druga była Federica Brignone, trzecia Lara Gut-Behrami, która zaliczyła świetny przejazd w swoim drugim tego dnia występie. Pozycji medalowej nie obroniła Katharina Truppe, która spadła z drugiego na czwarte miejsce. Do walki o medale nie włączyła się Nina O'Brien, która podczas drugiego przejazdu zaliczyła bolesny upadek tuż przed przekroczeniem linii mety.

Czytaj też:
Dawid Kubacki skomentował zdobycie medalu olimpijskiego. Zdradził, co najbardziej mu pomogło

Źródło: WPROST.pl