Reprezentacja Maroka jest jedną z największych rewelacji trwającego mundialu. Ekipa prowadzona przez Hoalida Regraguiego zajęła pierwsze miejsce w grupie F, wyprzedzając Chorwację, z którą zremisowali, a także pokonując Belgów i Kanadyjczyków. Hiszpania awansowała ze swojej grupy z drugiego miejsca, sensacyjnie ulegając w ostatniej kolejce Japonii 1:2. Niemniej ekipa Luisa Enrique chce sięgnąć po mistrzostwo świata, co pokazali piękną grą w meczach z Niemcami (1:1) i Kostaryką (7:0).
Skład reprezentacji Maroko (1-4-1-2-3): Bounou – Hakimi, Aguerd, Saiss, Mazraoui – Amrabat, Ounahi, Amallah – Ziyech, En Neysri, Boufal. Trener: Hoalid Regragui.
Skład reprezentacji Hiszpanii (1-4-1-2-3): Simon – Llorente, Rodri, Laporte, Alba – Busquets, Gavi, Pedri – Torres, Asensio, Olmo. Trener: Luis Enrique.
Sędzią głównym spotkania był Argentyńczyk Fernando Rappallini.
Mundial 2022. Pierwsza połowa spotkania Maroko – Hiszpania
Początek meczu należał do reprezentacji Hiszpanii, która zdecydowanie częściej utrzymywała się przy piłce. Marokańczycy kilkukrotnie próbowali wyprowadzać ataki bokami boiska, jednak żaden z nich nie zakończył się strzałem na bramkę. Pomiędzy 10. a 20. minutą sędzia trzy razy musiał użyć gwizdka.
Najgroźniejsza sytuacja miała miejsce w 12. minucie, kiedy to Achraf Hakimi z rzutu wolnego posłał piłkę nad poprzeczką. Kolejne chwile meczu nie porywały. Oba zespoły starały się stwarzać zagrożenia pod bramką rywali, jednak bramkarze nie mieli wielu okazji do napocenia się.
W 26. minucie Marco Asensio otrzymał bardzo dobre podanie w pole karne i uderzył w boczną siatkę. Po tej akcji La Furia Roja poczuła krew i nieco odważniej zaatakowali bramkę Bounou. Podpopieczni Hoalida Regaraguiego nie została obojętna i już w 33. minucie odpowiedzieli uderzeniem z dystansu na bramkę Unaia Simona.
Końcówka pierwszej połowy należała do piłkarzy z Afryki, którzy częściej przebywali w okolicach pola karnego. Dwie minuty przed upływem regulaminowego czasu gry Boufal dośrodkował futbolówkę przed bramkę, a Aguerd uderzył głową tuż ponad bramką. Po doliczonej minucie sędzia posłał piłkarzy do szatni na przerwę.
Mundial 2022. Druga połowa meczu Maroko – Hiszpania
W drugiej połowie gra zdecydowanie się ożywiła. Przez pierwsze dziesięć minut to Hiszpanie atakowali odważniej, a w 55. minucie Bounou musiał się wykazać doskonałą interwencją po mocnym uderzeniu Olmo zza pola karnego. Po tej akcji to Maroko miało swoje przysłowiowe pięć minut i częściej utrzymywali się przy piłce, jednak defensywa La Roja była zbyt dobrze usposobiona.
W 63. minucie Luis Enrique zdecydował się na pierwsze roszady w składzie. Gaviego i Marco Asensio zmienili Alvaro Morata i Carlos Soler. Także selekcjoner Marokańczyków przeprowadził zmianę, wprowadzając Eza Abdde w miejsce Boufala. Hiszpanie koncentrowali się na atakach pozycyjnych i długimi podaniami szukali w polu karnym Alvaro Moraty.
Na 14 minut przed końcowym gwizdkiem sędzia pokazał pierwszą żółtą kartkę. Obejrzał ją Aymeric Laporte, który faulował Achrafa Hakimiego na połowie Maroka. Chwilę później Alvaro Morata oddał mocny strzał z ostrego kąta, ale piłka poszybowała wzdłuż bramki i nie było większego zagrożenia. Boisko musiał opuścić Aguerd, który doznał kontuzji podczas walki o piłkę.
Maroko nie opuszczało broni i wciąż konstruowało ataki. W 86. minucie Attiyat Allah znalazł się w szesnastce i uderzył, jednak nie zdołał zaskoczyć Unaia Simona. Sędzia doliczył pięć minut, po których tablica wyników pokazywała 0:0, zatem piłkarze musieli rozegrać dogrywkę.
Mundial 2022. Dogrywka i rzuty karne meczu Maroko – Hiszpania
Piłkarze obu ekip atakowali każdym sektorem boiska, ale za każdym razem defensorzy okazywali się zdecydowanie lepsi niż napastnicy. W 95. minucie Cheddira otrzymał piłkę na wolne pole i wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale został złapany na spalonym. Zawodnicy Luisa Enrique próbowali posyłać piłki długimi podaniami w pole karne, ale nie przynosiło to skutków w postaci bramki.
W 98. minucie na boisku pojawili się Alex Balde i Ansu Fati, którzy zmienili Daniego Olmo i Jordiego Albę. Pod koniec pierwszej części dogrywki nieco aktywniejsi byli Europejczycy. Alvaro Morata dorzucił piłkę przed bramkę, ale nikt nie zdołał oddać strzału. Maroko jeszcze próbowało zaskoczyć Hiszpanię. Cheddira otrzymał znakomite podanie w polu karnym, ale przymierzył prosto w Unaia Simona.
Po wznowieniu gry do ataku rzuciła się Hiszpania. Alex Balde został powstrzymany przez Achrafa Hakimiego z lewej strony boiska. W 111. minucie Saiss doznał urazu mięśniowego, jednak mimo wyraźnego grymasu na twarzy wrócił na boisko i kontynuował grę. Cztery minuty później Cheddira pomknął z piłką w stronę Unaia Simona, ale nie oddał strzału i został powstrzymany. Chwilę po tym podobną sytuacją odwdzięczył się Alvaro Morata. Napastnik Atletico Madryt za mocno zagrywał do Ansu Fatiego i piłka opuściła boisko.
Obaj selekcjonerzy postanowili przeprowadzić jeszcze zmiany. Za Nico Williamsa pojawił się Pablo Sarabia, a Ounahiego zastąpił Benoun. La Roja wywalczyła jeszcze rzut rożny, ale Bounou wypiąstkował futbolówkę. Po trzech doliczonych minutach sędzia zakończył dogrywkę i mieliśmy serię rzutów karnych, którą zwyciężyła reprezentacja Maroka wynikiem 3:0 i to oni zagrają w ćwierćfinale mundialu. Ich rywalami będą Portugalczycy albo Szwajcarzy.
Czytaj też:
Historyczny rekord Kyliana Mbappe. Dokonał tego w meczu z PolskąCzytaj też:
Michniewicz odejdzie z reprezentacji Polski. „Wszystko na to wskazuje”