Ostatnie dni upływają we Włoszech pod znakiem oskarżeń o nieprzestrzeganie Finansowego Fair Play i kreatywną księgowość. Posądzono o to parę włoskich klubów, w tym na przykład Napoli, w którym gra Piotr Zieliński. Najpoważniejsze oskarżenia mają jednak dotyczyć Juventusu, w którym jeszcze sezon temu grał Cristiano Ronaldo.
Serie A. Prokuratura chce rozmawiać z Ronaldo
„La Gazzetta dello Sport” przekazała, że śledztwo wobec klubów zaszło tak daleko, że prokuratura chce rozmawiać bezpośrednio z Cristiano Ronaldo, który w szemrane sprawy biurowe Starej Damy ma być zamieszany. Miało dojść do podejrzanego ustnego porozumienia między klubem a piłkarzem. Skąd prokuratura ma o tym wiedzieć? Według „La Gazzetty” pozyskali tę informację dzięki podsłuchom konwersacji.
Spekuluje się, że Cristiano Ronaldo mógł rozmawiać z klubem na temat zawieszonych pensji w czasie pandemii COVID-19 i odprawy, jaką dostał podczas odejścia z Juventusu do Manchesteru United.
Premier League. Prokuratura nie przeszkadza w graniu
Żadne problemy z prokuraturą nie przeszkadzają jednak Portugalczykowi w grze w piłkę. Cristiano Ronaldo w czwartkowy wieczór mierzył się w barwach Manchesteru United z Arsenalem. Gdyby Kanonierzy wygrali to spotkanie, przeskoczyliby Czerwone Diabły w tabeli. Tymczasem to piłkarze z Old Trafford wygrali 3:2, a autorem dwóch trafień był sam CR7, który najpierw zdobył bramkę z gry, a później wykorzystał rzut karny, wywalczony przez Freda.
Czytaj też:
Piłkarz napluł sędziemu w twarz. „Powinien zostać zdyskwalifikowany dożywotnio”