Będzie polski półfinał w Lidze Mistrzów! Jastrzębski Węgiel uciekł spod topora

Będzie polski półfinał w Lidze Mistrzów! Jastrzębski Węgiel uciekł spod topora

Dodano:   /  Zmieniono: 
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla Źródło:Newspix.pl / Anna Klepaczko/ FOTOPYK
Jastrzębski Węgiel potrzebował dwóch setów, by zapewnić sobie awans do półfinału siatkarskiej Ligi Mistrzów. Cucine Lube Civitanova w rewanżowym meczu jednak wysoko postawiło poprzeczkę mistrzom Polski, którzy przegrali dwie pierwsze partie.

Jastrzębski Węgiel w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów poczynił duży krok w kierunku najlepszej czwórki turnieju. Mistrzowie Polski w wyjazdowym meczu z Cucine Lube Civitanova spisali się kapitalnie, ogrywając rywali w trzech setach. Taki wynik oznaczał, że polski zespół potrzebował dwóch wygranych setów w rewanżu, by przypieczętować awans do dalszej fazy prestiżowych rozgrywek.

Liga Mistrzów. Jastrzębski Węgiel z problemami w pierwszym secie

Mistrzowie Włoch są jednak na tyle klasowym zespołem, że o łatwej przeprawie w rewanżu nie mogło być mowy. Na początku pierwszego seta trudno było wskazać drużyną dominującą, a gra toczyła się punkt za punkt. Jako pierwsi na kilkupunktowe prowadzenie wyszli goście, którzy po akcjach Ricardo Lucarelliego i Simona doprowadzili do stanu 14:11.

Jastrzębski Węgiel miał problem z odrobieniem strat i nawet punktowe ataki Jana Hadravy i Jakuba Macyry nie pomogły w minimalizowaniu strat do gości. Ci byli skuteczniejsi także w końcówce partii, wygrywając ją 26:24.

Liga Mistrzów. Jastrzębski Węgiel odrabiał straty

Początek drugiej partii należał do mistrzów Polski, którzy po ataku Tomasza Fornala i dobrej grze blokiem prowadzili już 3:1. Podopieczni Andrei Gardiniego popełniali jednak też sporo błędów, przez co nie byli w stanie wypracować większej przewagi. Goście z kolei po świetnych serwisach Ivan Zaytseva najpierw doprowadzili do wyrównania (12:12), a następnie odskoczyli rywalom na dwa punkty. Końcówka partii po raz kolejny należała do włoskiego zespołu, który wygrał 25:23.

Dwa wygrane przez gości sety oznaczały, że gospodarze muszą doprowadzić do tie-breaka, by zapewnić sobie awans do półfinału Ligi Mistrzów. Oba zespoły na początku trzeciej partii ponownie grały punkt i dopiero po akcjach Clevernota oraz Hadravy Jastrzębski Węgiel odskoczył na dwa "oczka" (11:9). Goście zdołali jednak doprowadzić do wyrównania, co zwiastowało duże emocje w końcówce partii. Tym razem górą byli mistrzowie Polski, którzy wygrali 28:26.

Jastrzębski Węgiel w półfinale Ligi Mistrzów!

Pierwsza wygrana partia wyraźnie podbudowała podopiecznych Gardiniego, którzy czwartą partię rozpoczęli od szybko zdobytych dwóch punktów. Rywale wprawdzie odpowiedzieli udanym blokiem, jednak to mistrzowie Polski lepiej spisywali sie na parkiecie. To znajdowało też odzwierciedlenie w wyniku, ponieważ w pewnym momencie było już 14:10 dla mistrzów Polski.

Jastrzębski Węgiel po mistrzowsku rozegrał końcówkę partii, a ze świetnej strony pokazał się Fornal, który zaserwował trzy asy serwisowe z rzędu. Ostatecznie mistrzowie Polski wygrali 25:19 i doprowadzili do stanu 2:2 co oznaczało, że niezależnie od wyniku tie-breaka, to oni zagrają w półfinale Ligi Mistrzów. Tam w walce o wielki finał rozgrywek zmierzą się z innym polskim zespołem – ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

Aktualizacja z godz. 22:59: Jastrzębski Węgiel wygrał tie-breaka 15:12, a całe spotkanie 3:2.

Czytaj też:
Kolejnej niespodzianki nie było. Wicemistrzynie Polski żegnają się z siatkarską Ligą Mistrzyń

Źródło: WPROST.pl