Asseco Resovia Rzeszów zakończyła sezon w PlusLidze na piątym miejscu, a siatkarze i kibice klubu z Podkarpacia mają prawo odczuwać niedosyt. Zespół prowadzony przez Marcela Mendeza już w ćwierćfinale fazy zasadniczej przegrał z Aluron CMC Wartą Zawiercie, tracąc tym samym szansę na medal rozgrywek. Dla drużyny, która ma w swoim składzie takie gwiazdy jak Maciej Muzaj, Jakub Kochanowski, Klemen Cebulj, Fabian Drzyzga czy Paweł Zatorski był to mocno rozczarowujący wynik.
Po zakończeniu zmagań ligowych z posadą szkoleniowca Resovii pożegnał się Marcelo Mendez, który objął drużynę w grudniu po zwolnieniu Alberto Giulianiego. – Trener Méndez objął naszą drużynę w niezwykle trudnym momencie. Mimo że nie udało nam się awansować do półfinałów PlusLigi, to gra naszego zespołu pod wodzą Marcelo była znacznie lepsza niż w początkowej fazie sezonu – przekonywał Piotr Maciąg, prezes Asseco Resovii.
PlusLiga. Asseco Resovia Rzeszów ma nowego trenera
Już pod koniec kwietnia Onet podawał, że jeśli Mendez odejdzie, to prawdopodobnie zastąpi go Giampaolo Medei. Te doniesienia potwierdziły się 7 czerwca, kiedy to klub oficjalnie poinformował o zatrudnieniu utytułowanego Włocha. Nowy szkoleniowiec Resovii na początku swojej kariery był związany z Cucine Lube Civitanova, gdzie przez kilka lat prowadził drużyny młodzieżowe, a od 2001 roku był asystentem trenera. W ciągu pięciu sezonów, jako drugi trener osiągnął wiele ważnych sukcesów, w tym Mistrzostwo Włoch (2006), Puchar Włoch (2003), Ligę Mistrzów (2002) i dwa puchary CEV (2005, 2006).
Medei w swoim dorobku ma także pracę w Top Volley Latina, Narbonne Volley, Tours VB i Beauvais Oise UC. W 2017 roku Włoch objął stanowisko pierwszego trenera Cucine Lube Civitanova, zdobywając z zespołem pięć srebrnych medali – Klubowych Mistrzostw Świata, Ligi Mistrzów oraz Mistrzostw, Pucharu i Superpucharu Włoch. Następnie przeniósł się do tureckiego Ziraat Bankası Ankara, z którym zdobył pierwsze w historii tego klubu mistrzostwo kraju.
Teraz przed 49-letnim szkoleniowcem trudne zadanie, ponieważ rzeszowski klub od wielu lat ma problem z nawiązaniem wyrównanej rywalizacji z czołówką PlusLigi. Siatkarze Resovii po raz ostatni zakończyli zmagania ligowe na podium w 2016 roku, kiedy to wywalczyli drugie miejsce.
Czytaj też:
Alarmujące słowa w sprawie Wilfredo Leona. Są też bardziej optymistyczne wieści