Siatkarz opowiedział o debiucie w reprezentacji Polski. Wiemy, jak przyjęła go starszyzna

Siatkarz opowiedział o debiucie w reprezentacji Polski. Wiemy, jak przyjęła go starszyzna

Mateusz Poręa
Mateusz Poręa Źródło:Newspix.pl / FOT. PAWEL PIOTROWSKI/ 400mm.pl
Dla Mateusza Poręby występ w reprezentacji Polski podczas Ligi Narodów, był debiutem w seniorskiej kadrze. Mimo że młody środkowy Indykpolu AZS Olsztyn nie pojechał na turniej finałowy Ligi Narodów, to wciąż ma szansę na grę w Mistrzostwach Świata. Siatkarz zdradził, czy młodzi zawodnicy napotykają problemy w reprezentacji Polski.

Nikola Grbić od początku swojej kadencji w Biało-Czerwonych barwach zaskakuje powołaniami. Wśród „wygranych” zmiany na stanowisku selekcjonera jest Mateusz Poręba. Młody środkowy Indykpolu AZS Olsztyn z dobrej strony pokazał się na turniejach w Ottawie oraz Sofii i choć nie pojechał na turniej finałowy do Bolonii, to wciąż ma szansę na grę w mistrzostwach świata.

Mateusz Poręba: Rozwijam się nie tylko pod kątem sportowym

Debiutant wypowiedział się w klubowych mediach o swojej przygodzie w kadrze. – Dla mnie jest to nowe doświadczenie i ogromna szansa na polepszenie swoich umiejętności – stwierdził siatkarz po zgrupowaniu.

Nie będę ukrywał, że trenowanie z najlepszymi z najlepszych w Polsce, jest czymś, czego pragnie młody, ambicjonalny zawodnik jak ja. Myślę, że rozwijam się nie tylko pod kątem sportowym, ale także jako osoba publiczna. Dzięki temu można lepiej prowadzić swoją karierę. Uważam, że wszystko idzie w dobrą stronę – kontynuował.

Czy Mateusz Poręba wykorzystał swoją szansę?

Przyjmujący zapytany, czy ma poczucie wykorzystanej szansy, odpowiedział, że z tyłu głowy ma myśl, że mógł się pokazać jeszcze lepiej. – W pewnych sytuacjach kibice dobrze oceniają zawodnika, lecz nie zauważają małych błędów, które są popełniane na boisku, a irytują one zawodników – dodał.

W mojej grze wkradły się pojedyncze błędy, jak złe dogranie piłki czy wystawa i to zawsze można poprawić. Ogólnie – mogę być zadowolony, bo to był mój pierwszy raz, który mógł wypaść bardzo źle. A było zupełnie inaczej – stwierdził zawodnik AZS Olsztyn.

Czy młodzi zawodnicy napotykają problemy w reprezentacji Polski?

Mateusz Poręba zdradził, jak debiutanta przyjęła reprezentacyjna starszyzna. – Bardzo dobrze! Nigdy w życiu bym nie powiedział, że młodzi zawodnicy, którzy wchodzą do reprezentacji, napotykają na jakieś problemy – powiedział.

Młody środkowy podkreślił, że Ci bardziej doświadczeni zawodnicy są bardzo pomocni, stale wyciągają rękę i czuć od nich wsparcie. – To jest bardzo ważne, ponieważ jest to sport drużynowy, a nie indywidualny – uważa zawodnik.

Mateusz Poręba o swoich szansach na udział w MŚ

Już w poniedziałek zaczyna się kolejne zgrupowanie reprezentacji, Mateusz Poręba zapytany, czy będzie można go zobaczyć na mistrzostwach świata, odpowiedział, że to pytanie nie do niego, a do trenera. – Ja zawsze będę dawał z siebie sto procent. Liczę na to, że nawet gdybym nie otrzymał powołania, to będę mógł trenować z zespołem podczas mistrzostw. Gdyby udało się osiągnąć fajny wynik, to będę miał z tyłu głowy, że w pewnym stopniu mogłem się do tego przyczynić – zakończył.

Czytaj też:
Przyjmujący ocenił ostatnie miesiące w kadrze. Wymowne słowa siatkarza

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Indykpol AZS Olsztyn