Nowy atakujący PSG Stali Nysa w poprzednim sezonie był graczem Asseco Resovii Rzeszów. Maciej Muzaj z klubem ze stolicy Podkarpacia sięgnął po brązowe medale w PlusLidze. Teraz ma być jednym z liderów zespołu z Nysy. Problemem na początku nowej kampanii jest jednak kontuzja, która uniemożliwia grę atakującemu PSG Stali.
Maciej Muzaj blisko powrotu na boiska PlusLigi
Klub z Nysy musiał sobie radzić bez swojego nowego asa, który wspierał zespół, ale tylko w kwadracie dla rezerwowych. Muzaj ma jednak niedługo ponownie cieszyć kibiców swoją grą, o czym powiedział w „Prawdzie Siatki” trener PSG Stali Daniel Pliński.
– Jeśli chodzi o Maćka Muzaja, to tutaj jest kontuzja brzucha i nic nie będziemy przyspieszać. Próbowaliśmy, ale ona wróciła, więc będziemy musieli poczekać. Myślę, że to potrwa z 10 dni, ale za dwa tygodnie Maciek powinien być gotowy do gry. Wczoraj był na badaniach i wygląda to optymistycznie, ale nie mam zamiaru tu nic przyspieszać. Czekamy na Maćka cierpliwie, tym bardziej że Remigiusz Kapica zagrał w Kędzierzynie bardzo dobre spotkanie – czytamy na stronie Polsatu Sport.
Zespół z Nysy jest bardzo ciekawie zbudowany. Warto dodać, że w kadrze zespołu są m.in. dwaj reprezentanci Polski, libero Kamil Szymura oraz przyjmujący Michał Gierżot.
Trudny początek sezonu PSG Stali Nysa
Zespół trenera Plińskiego ma za sobą dwa najtrudniejsze wyzwania na krajowym podwórku. Stal rozpoczęła od meczu u siebie z mistrzami Polski. Jastrzębski Węgiel zwyciężył w trzech setach, MVP wybrano Norberta Hubera.
Kilka dni później rozegrano za to derby województwa opolskiego. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, czyli wicemistrz kraju, ograła 3:2 Stal, bo bardzo emocjonującym pojedynku. Nyski zespół prowadził już w setach 2:0, żeby ostatecznie przegrać po pięciosetowej batalii, w tie-breaku 22:24. MVP meczu wybrano Bartosza Bednorza.
Czytaj też:
Łukasz Żygadło ponownie w PlusLidze. Zdradził, co dalej z jego karierą siatkarzaCzytaj też:
Szczere słowa Bartosza Bednorza o Nikoli Grbiciu. Takim trenerem jest na co dzień