Asseco Resovia Rzeszów walczy w obecnym sezonie przynajmniej o powtórzenie wyniku z ubiegłych rozgrywek. Dzięki zajęciu trzeciego miejsca zespół z Podkarpacia otrzymał szansę występów w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Klub znany z dużych transferów mocno zbroił się przed startem zmagań, kontraktując zarówno gwiazdy pierwszego planu jak i solidnych zmienników.
Asseco Resovia Rzeszów żegna siatkarza
Jonas Kvalen nie zdążył na dobre zadomowić się w Rzeszowie. Przyjmujący trafił do zespołu po sezonie spędzonym w Barkomie-Każany Lwów. Tam dał się poznać z dobrej strony, przez co liczono, że i w ekipie Giampaolo Mediego da sobie radę. Norweg nie grał jednak zbyt często, przegrywając rywalizację z Klemenem Cebuljem, Torey’em DeFalco i Yacine Louatim. W związku z tym szybko pojawiły się doniesienia o możliwym rozwiązaniu umowy.
Resovia w czwartkowe południe poinformowała w mediach społecznościowych, że za porozumieniem stron rozwiązano kontrakt z 31-latkiem. Teraz mówi się, że reprezentant Norwegii zasili ekipę ligowego rywala rzeszowian. GKS Katowice po stracie Jakuba Szymańskiego na rzecz Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, boryka się z problemami na przyjęciu. Bardzo słaba dyspozycja w lidze (przedostatnie miejsce) sprawia, że zespół ze stolicy Śląska szuka wzmocnień. Jednym z nich miałby być Kvalen, który jako weteran polskich boisk, mógłby pomóc utrzymać się w lidze drużynie Grzegorza Słabego.
Kariera siatkarska Jonasa Kvalena
Jonas Kvalen początkowo rywalizował w ojczyźnie. W 2012 roku trafił pierwszy raz do Polski, wiążąc się z AZS-em Olsztyn. Wówczas grał na rozegraniu. Dopiero później przeszedł na przyjęcie, na którym gra do dziś. W kolejnych latach grał między innymi w Belgii, Szwajcarii czy Japonii. Norweski zawodnik jest reprezentantem kraju.
Czytaj też:
Siatkarz Projektu Warszawa z poruszającym gestem. To dużo więcej niż wygranaCzytaj też:
Złe wieści dla kibiców reprezentacji Polski. Siatkarka z problemami zdrowotnymi