Nie ma żadnej wątpliwości co do tego, że Kamil Stoch jest jedną z największych gwiazd polskiego sportu. Skoczek narciarski ma na swoim koncie wiele sukcesów jak triumfy w Pucharze Świata czy też medale zimowych igrzysk olimpijskich. Niestety jednak kariera sportowa nigdy nie trwa wiecznie, z czego lider drużyny Thomasa Thurnbichlera doskonale zdaje sobie sprawę. Pochodzący z Zębu zawodnik ma już 35 lat, w związku z czym coraz częściej musi myśleć na temat przyszłości.
Kamil Stoch szczerze o zakończeniu kariery w skokach narciarskich
Między innymi ten temat został poruszony w rozmowie Stocha z Krzysztofem Gonciarzem, znanym polskim youtuberem. Obaj spędzili cały dzień, czego efektem był vlog nakręcony przez drugiego z wymienionych i opublikowany na jego kanale. Jednym z ciekawszych wątków był właśnie ten dotyczący zakończenia kariery przez 35-latka.
– Nie chciałbym na pewno skakać na siłę, że będę odstawał poziomem od tych najlepszych. Dla mnie takie skakanie, byleby tylko skakać i plątać się po 30. miejscach to mnie nie interesuje. Mam jeszcze kilka celów do zrealizowania i mam nadzieję, że uda mi się je osiągnąć. A jeśli nie, to świat mi się nie zawali – stwierdził Kamil Stoch nieco enigmatycznie.
– Masz całkiem niezłą galerię sukcesów – odparł na to Gonciarz, sugerując, że niezależnie od wszystkiego skoczek powinien być zadowolony z tego, co osiągnął w życiu. – Dano mi do zrozumienia, że jeszcze można ją rozbudować, coś tam się zmieści – odpowiedział z kolei zawodnik z uśmiechem na ustach. Oprócz tego wyznał, iż po zakończeniu kariery nie chce wyjeżdżać z Polski, lecz nadal mieszkać w Zakopanem, bo choć czasem męczą go tłumy turystów i korki, to na Podhalu czuje się świetnie.
Czytaj też:
Gregor Schlierenzauer wróci do skakania? „Brakuje mi tego”Czytaj też:
Tajner skomentował wygrane Kubackiego. Ocenił szanse skoczka na utrzymanie formy