Dawid Kubacki jest bezradny. Bolesne słowa polskiego skoczka

Dawid Kubacki jest bezradny. Bolesne słowa polskiego skoczka

Dawid Kubacki
Dawid Kubacki Źródło:PAP/EPA / Christopher Neundorf
Polscy skoczkowie rozczarowują w tym sezonie Pucharu Świata. Tylko dwóch biało-czerwonych wystąpiło w finale sobotnich zmagań w Willingen. Dawid Kubacki, który przed rokiem do pewnego momentu walczył o Kryształową Kulę wyznał, że jest bezradny.

Sobotni konkurs w Willingen był pełen niespodzianek. Do serii finałowej nie zakwalifikował się m.in. Stefan Kraft. Niestety w finałowej trzydziestce zabrakło również Kamila Stocha i Piotra Żyły. O awans do drugiej serii drżeć nie musiał Aleksander Zniszczoł, który na półmetku zmagań był trzeci. Z kolei Dawid Kubacki mógł podziękować liderowi klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, który zepsuł swój skok.

Wymowne słowa Dawida Kubackiego po zawodach w Willingen

Ostatecznie Aleksander Zniszczoł był ósmy, co było najlepszym wynikiem polskiego skoczka w tym sezonie. Z kolei Dawid Kubacki awansował aż o siedem pozycji i finalnie skończył zmagania na 23. miejscu. Niestety ten wynik nie zadowala ani samego zawodnika, który w ubiegłym sezonie niemal do końca walczył o Kryształową Kule, ani działaczy oraz kibiców.

twitter

Po zawodach skoczek z Nowego Targu udzielił wywiadu dziennikarzom Eurosportu, w którym przyznał, że jego osiągnięcia w tym sezonie nie są najlepsze. – Tu się nie ma co zaklinać, bo jest jak jest, czyli ciężko. Na pewno dużo poniżej oczekiwań kibiców, wszystkich tak naprawdę dookoła, ale przede wszystkim też nas samych, jako zawodników – powiedział.

– Nie po to harowaliśmy całe lato bardzo ciężko, żeby teraz bawić się w próby dostania się do trzydziestki. To po prostu boli – dodał.

Dawid Kubacki pyta retorycznie: Musimy pracować, bo inaczej co?

Na pytanie o receptę, jak zmienić to, co się dzieje, skoczek narciarski odparł, że jest tylko jedna droga do sukcesu. – Musimy pracować, bo inaczej co? Zacząć przygotowania do kolejnego sezonu? – pytał retorycznie.

Zobaczymy, jak Biało-Czerwoni poradzą sobie w drugim konkursie w Willingen. Już o godz. 14:30 odbędą się kwalifikacje, a pierwsza seria konkursowa zaplanowana jest na godz. 16:10. Transmisję na żywo z zawodów Pucharu Świata można oglądać m.in. na antenie Eurosportu 1 oraz online w internecie w serwisach streamingowych zawierających ten kanał, np. Polsat Box Go lub Player.pl.

Czytaj też:
Forfang pobił rekord w niesamowitym stylu. Zobacz, jego fenomenalny skok
Czytaj też:
Thomas Thurnbichler złożył deklarację. Wiemy, co z jego przyszłością