2022 rok jest spektakularny w wykonaniu Igi Świątek. Dość powiedzieć, że ma już ona na koncie 30 kolejnych meczów bez porażki, a co za tym idzie również triumfy w pięciu kolejnych turniejach: WTA w Dosze, Indian Wells, Miami Open, WTA w Stuttgarcie i Rzymie. Póki co Polka idzie jak burza również w trwającej właśnie edycji wielkoszlemowego Rolanda Garrosa.
Mama Igi Świątek ma z nią ograniczone relacje
– Zawsze gratuluję córce wygranych tytułów, najczęściej drogą mailową. Natomiast kontakt jest mocno ograniczony. Iga często przebywa za granicą, ma bardzo napięty terminarz i wiele obowiązków. Jest pochłonięta swoimi sprawami zawodowymi – opowiedziała pani Dorota w rozmowie z serwisem sportowefakty.wp.pl.
Matka najlepszej tenisistki na świecie nie ukrywa jednak, że ma z nią ograniczony kontakt. – Iga jest już dorosła, niezależna i samodzielna. Nie musi jeździć na turnieje z mamusią. Ma swój team – wyznała. – Na nasze relacje wpływają też czynniki rodzinne, ale nie chciałabym zgłębiać tematu. Tutaj postawmy kropkę – dodała.
Dorota Świątek jest dumna z sukcesów swojej córki
– Nie czuję, bym wycofała się na własne życzenie z jej życia sportowego. Żeby kogoś wspierać, nie trzeba fizycznie przy nim być. Byłam mamą wielozadaniową i faktycznie dużo czasu stałam z boku... fotela stomatologicznego, aby zapewnić obydwu córkom wszechstronny rozwój osobisty – dodała Dorota Świątek w dalszej części rozmowy.
Ostatecznie jednak mama najlepszej tenisistki świata przede wszystkim cieszy się z jej sukcesów. – Mam poczucie spełnienia, dumy i satysfakcji. Dotarcie do tego miejsca nie było łatwe i cieszę się, że wysiłek przyniósł tak spektakularne rezultaty – stwierdziła.
Czytaj też:
Zabawna wpadka Igi Świątek. Polka skomentowała swoje zachowanie