Ukraiński piłkarz skomentował deklarację Huberta Hurkacza. Wymowna reakcja gwiazdora

Ukraiński piłkarz skomentował deklarację Huberta Hurkacza. Wymowna reakcja gwiazdora

Hubert Hurkacz
Hubert Hurkacz Źródło:Newspix.pl / FOT. ZUMA
Hubert Hurkacz przed zaczynającym się Wimbledonem zapowiedział, że za każdego asa serwisowego na wielkoszlemowym turnieju, zapłaci 100 euro na rzecz Ukrainy. Deklarację skomentował piłkarz Atalanty Bergamo, Ukrainiec Rusłan Malinowski.

Rozpoczął się Wimbledon 2022. W poniedziałek, według terminarza na kortach miało znaleźć się pięcioro polskich tenisistów – Hubert Hurkacz, Kamil Majchrzak, Magda Linette, Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska. Na mecz Igi Świątek trzeba poczekać do wtorku.

Sto euro za as serwisowy

Przed samym turniejem, rozstawiony z „siódemką” Hubert Hurkacz zapowiedział w swoich mediach społecznościowych szlachetną inicjatywę, która ma na celu pomoc Ukrainie i propagowanie takich zachowań. „Każdy mój as zaserwowany na Wimbledonie to 100 euro, które przekażę na pomoc dla obywateli Ukrainy. Mam nadzieję, że będzie ich mnóstwo” – czytamy na Twitterze polskiego tenisisty.

twitter

Na gest Polaka zareagował piłkarz Atalanty Bergamo Rusłan Malinowski. „Brak słów” - napisał Ukrainiec na swoim Twitterze, dziękując Polakowi. Piłkarz bardzo zaangażował się w pomoc swojemu krajowi w wojnie. Malinowski na swoich social mediach zamieszcza fotografie i udostępnia wpisy, które pokazują to, co Rosjanie robią w Ukrainie, w tym zgliszcza, które zostały po większości ukraińskich miast.

twitter

Inicjatywy tenisistów

To nie jest pierwsza tego typu inicjatywa propagowana przez tenisistów, w przeszłości m.in Novak Djokovic zorganizował podobną akcję, która miała pomóc ofiarom pożarów. Jeśli chodzi o pomoc Ukrainie, to Agnieszka i Urszula Radwańskie zadeklarowały pomoc, w tym rodzinie z Mariupola. Roger Federer i Rafael Nadal również zadeklarowali pomoc Ukraińcom. Hiszpan zorganizował także pomoc humanitarną w postaci zbiórki żywności.

W pierwszej rundzie Wimbledonu Hubert Hurkacz trafił na Alejandro Davidovicha Fokinę. Hiszpan znajduje się na 37 miejscu w rankingu ATP, a Polak jest dziesiąty.

Czytaj też:
Ruszył najstarszy i najbardziej prestiżowy turniej na świecie. Przypominamy historię i tradycje Wimbledonu

Opracował:
Źródło: WPROST.pl