Od poniedziałku trwa rywalizacja w turnieju BNP Paribas Warsaw Open, ale wielkie granie rozpocznie się dopiero we wtorek. Wszystkie oczy kibiców wybierających się na korty warszawskiej Legii przy ul. Myśliwieckiej 4A.
BNP Paribas Warsaw Open: Iga Świątek rozpoczyna bój
Tego dnia po godz. 17:00 swój mecz rozegra Iga Świątek, której rywalką będzie tenisistka z Uzbekistanu, Nigina Abduraimova. Zawodniczka plasuje się dopiero na 181. pozycji w rankingu WTA. Jak łatwo policzyć, to aż 180 pozycji dzieli rywalki, gdyż Polka wciąż przewodzi stawce.
Ponadto, dla 29-letnie reprezentantki Uzbekistanu turniej w Warszawie jest dopiero drugim w 2023 roku, kiedy znalazła się w głównej drabince zmagań. Więcej na temat dość anonimowej w Polsce Niginie Abduraimovej powiedziała na łamach TVP Sport Paula Kania-Choduń – była tenisistka, która swój pierwszy mecz przeciwko rywalce Igi Świątek w 2012 roku przegrała, a dwa lata później w el. do US Open zrewanżowała się jej tym samym.
Paula Kania-Choduń: W grze Abduraimovej niewiele się zmieniło
Ponadto obie tenisistki tworzyły parę deblową, a w 2022 roku wystąpiły razem w imprezach ITF w Bratysławie oraz Shrewsbury, gdzie doszły do półfinału. – W jej grze niewiele się zmieniło. Nadal gra bardzo siłowo, a serwis jest jej największą bronią. Aczkolwiek w ważnych momentach zwalnia. Nie robi pożytku ze swoich fenomenalnych warunków fizycznych, które mogłoby jej pozwalać wygrywać wiele meczów – wyznała.
– Dlatego, jeśli w meczu ze Świątek będą jakieś kluczowe piłki czy momenty, to ważne będzie, jak mentalnie poradzi sobie Abduraimova. Czy się odblokuje, czy będzie zdenerwowana? Czy będzie umieć mocno uderzać piłkę, czy będzie to robić tak, jak w ostatnich meczach, które widziałam – dodała.
Zdaniem byłej tenisistki wszystkie okoliczności sprzyjają Abduraimovej, lecz nie daje jej większych szans w pojedynku z Polką. – Moim zdaniem jest łatwiej, bo nie ma żadnych oczekiwań. Idzie się na żywioł. Przeciwko takim rywalkom, jak Iga, potrzeba doświadczenia. Zanim się uwierzy w to, że można pokonać najlepsze na świecie, trzeba rozegrać kilka meczów z nimi. Takie zawodniczki jak Abduraimova nie mają ku temu zbyt wiele okazji – zakończyła.
Czytaj też:
Iga Świątek została zapytana o Arynę Sabalenkę i Jelenę Rybakinę. Jaśniej nie dało się odpowiedziećCzytaj też:
Maja Chwalińska dla „Wprost”: Trudno mi uwierzyć w wygraną. Tenis jest specyficzny