Trener o sytuacji Igi Świątek. To mogło ją zaboleć

Trener o sytuacji Igi Świątek. To mogło ją zaboleć

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: Newspix.pl / ABACA
Ostatnie tygodnie były trudne dla Igi Świątek. Tenisistka po 75. tygodniach straciła prowadzenie w rankingu WTA na rzecz Aryny Sabalenki. Były tenisista a obecnie trener Dawid Celt wyznał, że to mogło ją zaboleć. Mąż Agnieszki Radwańskiej wypowiedział się również na temat sytuacji, w której znalazła się 22-latka.

Po US Open Iga Świątek straciła fotel liderki rankingu WTA. Polka panowała w zestawieniu przez 75. tygodni, ale porażka z Jeleną Ostapenko w 1/8 finału Wielkiego Szlema i dobra dyspozycja Aryny Sabalenki, która dotarła do finału sprawiły, że Białorusinka wyprzedziła naszą tenisistkę i to ona teraz rozdaje karty.

Zdaniem trenera, to mogło zaboleć Igę Świątek

Dawid Celt, czyli były tenisista a obecnie trener tej dyscypliny sportu wyznał, że 22-latka musi zaakceptować ten fakt, choć mogło ją to zaboleć. – Trzeba zachować spokój, choć to zapewne bolesne – stwierdził w rozmowie ze „Sportem”.

– Iga jest ambitna i chciałaby nadal być „jedynką”, jednak wszystkie serie się kiedyś kończą – dodał mąż Agnieszki Radwańskiej.

Dawid Celt: Iga Świątek zapłaciła wysoką cenę

Zdaniem Celta u Igi Świątek mogło pojawić się zmęczenie spowodowane presją innych zawodniczek, które naciskały ją z każdej możliwej strony. Zdaniem trenera 75 tygodni na szczycie rankingu WTA sprawiło, że raszynianka zapłaciła wysoką cenę.

– Jest sporo stresu i nerwów. Lont jest u niej krótszy. Łatwiej jest ją złamać i wprowadzić ze strefy komfortu – wymienił.

– Trzeba zdać sobie sprawę, że to kosztuje. Bardzo dużo kosztuje – kontynuował.

Iga Świątek powinna dokonać zmian w sztabie?

Na pytanie, czy teraz Iga Świątek powinna dokonać zmian w sztabie trenerskim Dawid Celt odpowiedział jednoznacznie. – Trzeba zaufać ludziom, z którymi się sukces osiągnęło – zakończył.

Myśli o powrocie na szczyt rankingu WTA musi na razie odłożyć w czasie. Ostatnio tenisistka poinformowała, iż wycofuje się z turnieju WTA Guadalajara. W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych wyjaśniła, co ją do tego skłoniło.

„Niestety, muszę wycofać się z turnieju w Guadalajarze z powodu napiętego kalendarza I jego zmian. Muszę słuchać swojego ciała i jako że sezon jest bardzo intensywny – Naszym priorytetem jako zespołu jest zagrać go do końca w dobrym zdrowiu i planować moje starty mądrze, żeby nie ryzykować kontuzją” – napisała.

Czytaj też:
Optymistyczna wróżba dla Igi Świątek. Trener mówi, co się stanie niebawem
Czytaj też:
Była gwiazda tenisa w kłopotach. Grożą jej lata więzienia za ukrywanie majątku

Opracował:
Źródło: Sport