Świątek zdominowała rywalkę. Gładkie zwycięstwo Polki!

Świątek zdominowała rywalkę. Gładkie zwycięstwo Polki!

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Alison Riske nie mogła znaleźć odpowiedzi na niezwykle skuteczne akcje prowadzone przez Igę Świątek. Polka narzuciła rywalce bardzo szybkie tempo.

Iga Świątek po trwającej prawie miesiąc przerwie wróciła na kort. Tenisistka, która obecnie jest sklasyfikowana na 17. miejscu w rankingu WTA, w pierwszej rundzie turnieju w Madrycie zmierzyła się z Alison Riske. Był to premierowy w tym sezonie występ 19-letniej Polki na tzw. „mączce”.

Iga Świątek na początku meczu zaprezentowała kombinację dobrych serwisów i pewną akcję backhandową, co sprawiło, że bardzo szybko zanotowała pierwszego gema na swoim koncie. Polka dyktowała warunki gry, narzucając wygórowane tempo, któremu Alison Riske nie umiała sprostać. Świątek w ekspresowym tempie wyszła na prowadzenie 4:0.

W piątym gemie kibice obserwowali zupełnie inną odsłonę meczu, co mogli odebrać jako zapowiedź bardziej wyrównanego przebiegu gry. Po raz pierwszy Amerykanka miała szansę na przełamanie Polki, ale Świątek w kluczowych momentach była bardzo skoncentrowana i pokazywała swoją sportową dominację. Tenisistki rozegrały dziesięć akcji, ale ostatecznie to Polka okazała się lepsza i wciąż powiększała swoją przewagę (5:0). Dopiero w szóstym gemie spotkania Alison Riske przełamała swą niemoc i wygrała pierwszego, i jak się wkrótce okazało, ostatniego gema w pierwszym secie. Pierwsza partia zakończyła się wynikiem 6:1.

Świątek triumfuje!

Drugi set rozpoczął się po myśli tenisistki z Polski. Iga Świątek szybko objęła prowadzenie 3:0, popisując się skutecznymi uderzeniami. W grze Polki zdarzały się również pojedyncze błędy, ale po pomyłkach szybko wznosiła się ponownie na wysoki poziom. Wkrótce zanotowała kolejnego gema na swoim koncie (4:0).

Polka miała szansę jeszcze bardziej powiększyć swoje prowadzenie, ale Amerykanka skutecznie zawalczyła o pierwszego gema w drugiej partii (4:1). Bardzo pewna przy własnym podaniu była jednak Iga Świątek i szybko doprowadziła do stanu 5:1. Swoje zwycięstwo Polka przypieczętowała, wykorzystując czwartą piłkę meczową i zameldowała się w drugiej rundzie turnieju w Madrycie. Zmierzy się z Laurą Siegemund (59. miejsce w rankingu WTA).

Czytaj też:
Przed nami półfinały Ligi Europy. W grze pozostały topowe kluby

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl