Lukas Podolski od sezonu 2021/2022 reprezentuje barwy Górnika Zabrze, dla którego rozegrał już ponad 20 spotkań. Wciąż nie wiadomo, czy niemiecki snajper zdecyduje się na przedłużenie kontraktu, chociaż z wypowiedzi prezesa klubu Arkadiusza Szymanka dla „Dziennika Zachodniego” wynika, że rozmowy są na zaawansowanym etapie.
Łukasz mocno akcentuje pytania o kształt drużyny w przyszłym sezonie i cele, jakie będą stawiane przed Górnikiem. Przede wszystkim od tego uzależnia swoją decyzję. Interesują go ambitne rozwiązania. Chce z klubem o coś powalczyć, nie zadowala go gra w środku tabeli – podkreślił.
Lukas Podolski w Wieczystej Kraków?
Niewykluczone jednak, że Podolski w przyszłości zdecyduje się na zmianę otoczenia. Sławomir Peszko na kanale „Po Gwizdku” wyznał, że chętnie ponownie zagrałby z zawodnikiem, z którym w przeszłości reprezentował barwy 1. FC Koeln. Były reprezentant Polski zasugerował, że snajper Górnika Zabrze mógłby przenieść się do Wieczystej Kraków, która od przyszłego sezonu może grać w trzeciej lidze.
Gdybym bardziej przycisnął prezesa i „Poldiego”, to może by coś z tego naprawdę było. Jeszcze nic nam nie uciekło. Lukas spełnił marzenia swoje i kibiców Górnika, dotrzymał obietnicy i teraz jeszcze na zakończenie kariery może trochę pograć gdzie indziej – zaznaczył.
Przypomnijmy, również na kanale „Po Gwizdku” Peszko został zapytany o „najgorszego” trenera, z jakim kiedykolwiek pracował. – Stokowiec. Za osobowość. Jest kłamcą i oszustem. Nie potrafi powiedzieć tego, co chce, tylko zrzuca to na kogoś innego. Tą osobą był głównie prezes. Z nim miałem wszystko wyjaśniać, a wiedziałem, że jest to inspirowane przez Stokowca – odpowiedział.
Czytaj też:
„Grosik”, który przynosi szczęście Pogoni Szczecin