Aleksander Śliwka o swoich rytuałach przed ćwierćfinałem Polska – USA. Zdradził, czego nie robi

Aleksander Śliwka o swoich rytuałach przed ćwierćfinałem Polska – USA. Zdradził, czego nie robi

Aleksander Śliwka
Aleksander Śliwka Źródło: WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
Reprezentacja Polski w czwartek zmierzy się z USA w ćwierćfinale MŚ. Przed tym spotkaniem Aleksander Śliwka powiedział, czy rywale Biało-Czerwonych są w stanie ich zaskoczyć oraz zdradził, jakie ma rytuały przed ważnymi meczami.

Już w czwartek 8 września reprezentacja Polski zmierzy się ze Stanami Zjednoczonymi w ćwierćfinale siatkarskich . Dziennikarze Super Expressu porozmawiali z Aleksandrem Śliwką o zbliżającym się spotkaniu i o tym, co zdecyduje o awansie.

Aleksander Śliwka: O tym, kto awansuje zadecydować może głowa

Zdaniem przyjmującego, u wszystkich drużyn, które weszły do ćwierćfinałów MŚ poziom sportowy jest wyrównany. – Różnice czysto siatkarskie zacierają się, a zadecydować może głowa, mentalność, czasem trochę szczęścia. Przeważyć mogą także emocje – stwierdził Aleksander Śliwka.

Siatkarz dopytywany, czy Amerykanie są w stanie zaskoczyć Biało-Czerwonych, ten stwierdził, że drużyny spotykają się na tyle często, że znają się doskonale. – To normalne w siatkówce na pewnym poziomie, że często walczy się z tym samym rywalem. Element zaskoczenia odgrywa tu więc mniejszą rolę – podkreślił przyjmujący, dodając, że w czwartek spotkają się drużyny, których celem jest awans do strefy medalowej.

Rytuały Aleksandra Śliwki. „To dla mnie rodzaj mantry”

Odnośnie do samego spotkania Aleksander Śliwka został zapytany, jakie ma rytuały przed ważnymi meczami. Przyjmujący odpowiedział, że jest ich wiele, a jednym z nich jest niepicie kawy w dzień meczowy.

Także w określony sposób przybijam „piątki” z kolegami i wykonuję pewne inne automatyczne zachowania, choćby przy serwisie – przyznał.

Reprezentant Polski wytłumaczył, że wraca do tych rzeczy, by czuć się pewnie. – To dla mnie rodzaj mantry – zakończył.

Czytaj też:
Polski siatkarz dzień przed meczem z USA został ojcem. Jego partnerka to siostra piłkarza reprezentacji

Źródło: Super Express