Przed startem Pucharu Świata dwóch naszych weteranów – Piotr Żyła i Kamil Stoch doznali kontuzji, która wykluczyła ich z występów w letnim Grand Prix. Trzykrotny mistrz olimpijski skoczył daleko na jednym z treningów w Wiśle, a ze skoczni zszedł, utykając. PZN poinformował w komunikacie, że badanie rezonansem pokazało, niewielkie, częściowe pęknięcie „wewnętrznego więzadła bocznego w prawym kolanie”.
Zapadła decyzja ws. Kamila Stocha. Chodzi o mistrzostwa Polski
Kamil Stoch w swoich social mediach relacjonuje przebieg rehabilitacji. Na nagraniach skoczek narciarski uspokaja kibiców słowami, że jego powrót do formy przebiega prawidłowo. Według prognoz Polak będzie gotów na start Pucharu Świata, który startuje w weekend 23-24 listopada.
Niedługo odbędą się mistrzostwa Polski na Średniej Krokwi. Alexander Stoeckl w rozmowie ze sport.pl zdradził, że powrót do zdrowia Kamila Stocha przebiega dobrze, ale... zabraknie go na liście startowej. – Na ten moment trenuje fizycznie i plan to powrót do skakania jakiś czas po mistrzostwach Polski – wyznał dyrektor skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN.
Co ze stanem zdrowia Piotra Żyły? Alexander Stoeckl mówi otwarcie
Dziennikarze zapytali o Piotra Żyłę, który przeszedł niedawno zabieg kolana. Stoeckl wyznał, że „Wiewiór” trenuje już na skoczni i weźmie udział w rywalizacji. – Piotrek cieszy się powrotem na skocznię i coraz bardziej poprawia swoje wyniki na treningach. Jak dotąd wszystko w jego sprawie wygląda pozytywnie – zakończył.
Zawody na Średniej Krokwi w Zakopanem zaplanowano w dniach 18-19 października. W rywalizacji zobaczymy m.in. Piotra Żyłę, wracającego po urazie, Dawida Kubackiego i zwycięzcę cyklu Letniego Grand Prix – Pawła Wąska.
Czytaj też:
Niecodzienna sytuacja podczas konkursu skoków. Zaglądali Kubackiemu w intymne miejsca?Czytaj też:
Alexander Stoeckl ma już dość. „To koniec”