17-letni Karol Borys jest ostatnio na ustach całej piłkarskiej Europy. Zawodnik Śląska Wrocław jest uważany za talent czystej wody, którym interesują się już skauci z najlepszych lig. Mówi się, że zawodnika obserwują m.in. Fiorentina czy PSV Eindhoven. Na temat tego zawodnika na łamach sportitalia.com wypowiedział się skaut Diego Cognigni, który przez jakiś czas mieszkał i pracował w Polsce. – Zaproponowałem go już włoskim drużynom, choć nie mogę ich wymienić. W zeszłym roku przedłużył kontrakt do 2026 roku. Jest perspektywą, na której należy się skupić – przyznał.
Skaut porównał Karola Borysa do wielkiej gwiazdy
Cognigni został również poproszony przez dziennikarzy o porównanie 17-latka, do któregoś z zawodników.- Zwykle nie dokonuję porównań, ale gdybym miał pomyśleć o kimś o podobnych ruchach i budowie ciała, powiedziałbym, że mógłby to być ktoś taki jak Dybala – stwierdził.
– Nie mówię, że talent jest taki sam, ale jeśli chodzi o fizjonomię i sposób poruszania się, to można ich porównać. Karol może grać jako skrzydłowy, ale ja widzę go jako trequartistę (środkowy pomocnik – przyp. red.) lub drugiego napastnika. Krótko mówiąc, widzę go robiącego karierę jak Paulo – podkreślił.
Skaut scharakteryzował grę Karola Borysa
By lepiej zobrazować talent Karola Borysa, skaut dokładniej opisał cechy wyróżniające zawodnika Śląska Wrocław. – Używa zarówno prawej, jak i lewej nogi, jest bardzo inteligentny taktycznie, piłka zawsze pozostaje przyklejona do jego stóp – wymienił.
– Będąc inteligentnym, wie, że jest mały i dlatego, podobnie jak Dybala, stara się unikać pewnych typów starć. Jednak pod tym względem musi się trochę rozwinąć – dodał.
17-latek był jakiś czas temu na testach w Manchesterze United, mówi się także o zainteresowaniu wieloma klubami, ale najwięcej w kontekście jego transferu wymienia się Fiorentinę. W podcaście "Sektor Śląska" David Balda zdradził, że zainteresowani musieliby wyłożyć dwa miliony euro z bonusami za Karola Borysa.
Czytaj też:
Ruch Chorzów bierze gracza z Bundesligi. Młody talent na ratunekCzytaj też:
Jakub Rzeźniczak miał fatalny kontakt z kolegami? Jest mocna reakcja