Odmłodzona i odmieniona FC Barcelona nie poradziła sobie w europejskich pucharach. Najpierw Duma Katalonii zajęła trzecie miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów za Bayernem Monachium i Interem Mediolan, a przed Viktorią Pilzno, co spowodowało, że w tym sezonie podopieczni Xaviego Hernandeza muszą pocieszyć się tylko Ligą Europy.
Liga Europy: Manchester United odmienił losy meczu
Blaugrana zaczęła zmagania od 1/16 finału, ale los nie był dla niej łaskawy. Otóż Katalończycy wylosowali jeden z najtrudniejszych możliwych zespołów, czyli Manchester United. W pierwszym meczu na Camp Nou padł remis 2:2, a kwestia awansu musiała zostać rozstrzygnięta w rewanżu na Old Trafford.
Choć początek tego spotkania ułożył się po myśli FC Barcelony, a karnego na bramkę zamienił Robert Lewandowski, to finalnie Manchester United odwrócił losy tego spotkania. Podopieczni Erika ten Haga dopiero w drugiej połowie wzięli się do odrabiania strat i najpierw wyrównali za sprawą bramki Freda w 47. minucie, a zwycięskiego gola w 73. minucie zdobył Antony.
Robert Lewandowski: Wiedziałem, że potrzeba cierpliwości
Ta przegrana oznacza, że FC Barcelona żegna się z Ligą Europy i europejskimi pucharami. Po spotkaniu na gorąco mecz ocenił kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski, który znalazł chwilę, by porozmawiać z dziennikarzami „Viaplay”. – W pierwszej połowie mieliśmy mecz pod kontrolą. Próbowaliśmy, zdobyliśmy bramkę i mieliśmy szansę na kolejną. To wyglądało bardzo dobrze. W drugiej połowie pierwsze 15 minut było dla nas trudne – zaczął.
Robert Lewandowski podkreślił, że obecny projekt FC Barcelony jest procesem długoterminowym, a wszystko nie może zmienić się w miesiąc. – Przychodząc tu, wiedziałem, że potrzeba cierpliwości. To nie jest tak, że wszystko będzie funkcjonowało. Jakbyśmy grali tak, jak obecnie, to pewnie dalej występowalibyśmy w Lidze Mistrzów – zapewnił.
Robert Lewandowski: To był poziom ćwierćfinału lub półfinału Ligi Mistrzów
Ponadto zdaniem Roberta Lewandowskiego ten dwumecz był na miarę Ligi Mistrzów. – To był poziom ćwierćfinału lub półfinału Ligi Mistrzów. Oba zespoły są w dobrej formie. Dziś jednak nam czegoś zabrakło. Takie mecze oczywiście bolą, bo byliśmy blisko – podkreślił Lewandowski.
– Mamy młody, rozwijający się zespół i widać przechodzącą transformację. A jeśli chodzi o poziom dzisiejszego meczu, to nie był on na czwartkowy wieczór, tylko na wtorkowy lub środowy – zakończył.
Zdjęcie Roberta Lewandowskiego po meczu
Po meczu Robert Lewandowski wrzucił na swój Instagram zdjęcie, które opatrzył następującym podpisem:
„Walczyliśmy do ostatniej minuty, ale niestety to nie wystarczyło. Jesteśmy rozczarowani, ale wciąż mamy trofea do zdobycia w tym sezonie. Dziękujemy za wsparcie” – czytamy.
instagramCzytaj też:
Duże emocje w Bundeslidze. Były trener Lewandowskiego ukaranyCzytaj też:
Robert Lewandowski nie obroni tytułu. Nagroda FIFA The Best ma trafić do jego niedawnego rywala