W PZPN trwa wyścig z czasem. Chodzi o Matty'ego Casha

W PZPN trwa wyścig z czasem. Chodzi o Matty'ego Casha

Matty Cash
Matty Cash Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Wprawdzie wniosek Matty'ego Casha o potwierdzenie polskiego obywatelstwa został już podpisany, ale zawodnik wciąż nie może zostać powołany do reprezentacji. By tak się stało, PZPN musi spełnić kilka wymogów formalnych i liczyć na szybką reakcję FIFA.

We wtorek 26 października wojewoda mazowiecki w obecności prezydenta Andrzeja Dudy podpisał wniosek Matty'ego Casha o potwierdzenie polskiego obywatelstwa. To kolejny krok w kierunku powołania dla zawodnika, którego chciałby w swoim zespole Paulo Sousa. Jak podaje Interia, obecnie PZPN intensywnie pracuje nad tym, by 24-letni obrońca mógł wystąpić w listopadowych meczach .

Formalności do spełnienia

Najpierw Mazowiecki Urząd Wojewódzki musi wysłać dokumenty podpisane przez wojewodę Konstantego Radziwiłła do Londynu, gdzie konsul wystawi piłkarzowi paszport tymczasowy. Następnie do PZPN musi trafić zaświadczenie od federacji angielskiej, że 24-latek nigdy nie występował w reprezentacji tego kraju.

Kolejnym krokiem będzie przekazanie sprawy do . PZPN oprócz zaświadczenia z angielskiej federacji musi dołączyć do dokumentów skan paszportu Casha oraz jego babci, która była Polką. Gdy światowa federacja otrzyma komplet dokumentów i wniosek podpisany przez gracza Aston Villi, będzie mogła wydać zgodę na to, by 24-latek zagrał w reprezentacji Polski.

Z informacji uzyskanych przez Interię wynika, że wszystkie formalności prawdopodobnie uda się doprowadzić do końca już w ciągu kilku najbliższych dni. To oznacza, że Cash będzie mógł zagrać już w najbliższym meczu z Andorą, który zaplanowano na 12 listopada. Trzy dni później Biało-Czerwoni w ostatnim meczu eliminacji do mistrzostw świata zmierzą się z Węgrami.

Matty Cash podziękował prezydentowi i rodzinie

Zadowolenia z potwierdzenia obywatelstwa nie krył sam Cash, który umieścił krótki wpis w mediach społecznościowych. „Dziękuję panu prezydentowi, mojej rodzinie i innym osobom, które mi w tym pomogły. Czas na nowe wyzwania, dam z siebie wszystko dla tego kraju” – napisał zawodnik, którego dziadkowie ze strony matki wyemigrowali z Polski do Anglii podczas drugiej wojny światowej.

Czytaj też:
Co ze zdrowiem Paulo Sousy? Agent selekcjonera ujawnia