Reprezentacja Polski. Arkadiusz Milik skomentował odejście Paulo Sousy. „Powodzenia”

Reprezentacja Polski. Arkadiusz Milik skomentował odejście Paulo Sousy. „Powodzenia”

Paulo Sousa, Arkadiusz Milik i Przemysław Frankowski
Paulo Sousa, Arkadiusz Milik i Przemysław Frankowski Źródło: Newspix.pl / A.P.P.A.
Reprezentacja Polski nie ma obecnie selekcjonera. Paulo Sousa zrezygnował z prowadzenia naszej kadry i od ponad tygodnia jest już pracownikiem brazylijskiego Flamengo. Sprawę skomentował Arkadiusz Milik, który jest już kolejnym głosem z wnętrza szatni Biało-Czerwonych.

Od momentu odejścia Paulo Sousy z reprezentacji Polski całą sprawę w żołnierskich słowach skomentowało zaledwie paru piłkarzy. Mateusz Klich bez zagłębiania się w szczegóły, nawiązując do słynnej wypowiedzi Zbigniewa Stonogi z 2015 roku, napisał na Twitterze „Szkoda strzępić ryja”. Kamil Glik natomiast pochwalił się w mediach społecznościowych, że zablokował byłego selekcjonera na jednym z komunikatorów. „To jak to jest? Top czy nie Top?” – zapytał retorycznie obrońca Biało-Czerwonych. Swoje trzy grosze dorzucił ostatnio jeszcze Arkadiusz Milik.

Reprezentacja Polski. Arkadiusz Milik komentuje odejście Paulo Sousy

Kolejną zdawkową odpowiedź na temat niespodziewanego przejścia Paulo Sousy do Flamengo przedstawił Arkadiusz Milik, podczas krótkiego Q&A na Instagramie. „Jakie jest twoje zdanie na temat odejścia Sousy?” – zapytał jeden z kibiców. „Powodzenia i do widzenia” – odpowiedział wymownie napastnik reprezentacji Polski.

Portugalski szkoleniowiec zostawił naszych piłkarzy „na lodzie”. Do spotkania półfinałowego baraży do mistrzostw świata zostały już niecałe trzy miesiące i około dwóch jednostek treningowych, więc nowy selekcjoner, który ma być wybrany najpóźniej 19 stycznia, będzie miał przed sobą bardzo trudne zadanie poukładania drużyny w bardzo krótkim czasie.

Który trener podejmie się tego wyzwania? Na razie nie wiadomo, ale wśród głównych kandydatów przewija się w mediach Adam Nawałka. Niewykluczone jednak, że selekcjonerem zostanie szkoleniowiec z zagranicy, ponieważ do PZPN zgłosiło się parę międzynarodowych nazwisk. Jeden z biało-czerwonych potencjalnych wyborów Cezarego Kuleszy, Michał Probierz, właśnie znalazł nową posadę, więc na pewno nie jest już brany pod uwagę na stanowisko selekcjonera.

Czytaj też:
Kamil Glik ucina kontakt z Paulo Sousą. „Top czy nie top”?

Opracował:
Źródło: WPROST.pl