Selekcjoner Walijczyków jest pewny swego. Tak wypowiedział się o meczu z Polakami

Selekcjoner Walijczyków jest pewny swego. Tak wypowiedział się o meczu z Polakami

Robert Page
Robert Page Źródło:PAP/EPA / PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ
W następnym meczu Ligi Narodów reprezentacja Polski zmierzy się z Walią. Spotkanie to zadecyduje, która z drużyn utrzyma się w najwyższej dywizji. Selekcjoner Wyspiarzy podkreślił wagę tego starcia. Jednocześnie jest pewny swego.

Wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że reprezentacja Holandii jest zdecydowanie lepsza od Polski. Każdy jednak przypuszczał, że Biało-Czerwoni jakkolwiek spróbują przeciwstawić się rywalom. Tak się nie stało. Drużyna Czesława Michniewicza była całkowicie bezradna, a frustracja wśród liderów kadry narastała z każdą upływającą minutą. Piłkarze oraz sam selekcjoner nie zdali poważnego sprawdzaniu, przegrywając 0:2, a na dodatek mogą spaść do niższej dywizji Ligi Narodów.

Selekcjoner reprezentacji Walii jest pewny swego. Mecz z Polską traktuje bardzo poważnie

Kolejnym rywalem Polaków będzie Walia, z którą przyjdzie zagrać im na wyjeździe już w najbliższą niedzielę 25 września. Na ten moment nasza reprezentacja ma trzy punkty przewagi nad walijskimi Smokami. Wygrana Wyspiarzy sprawi jednak, że nie tylko zrównają się z Biało-Czerwonymi liczbą punktów, ale też ich wyprzedzą. Wszystko dzięki korzystniejszemu bilansowi bramkowemu.

Zatem celem minimum dla ekipy Czesława Michniewicza jest remis, ale z całą pewnością nie będzie to łatwe spotkanie. Walijczycy po porażce z Belgami 1:2 grają o swoje być albo nie być w najwyższej dywizji Ligi Narodów. Na pomeczowej konferencji prasowej selekcjoner reprezentacji Walii przyznał, że dla niego oraz jego podopiecznych będzie to niezwykle ważne starcie i zrobią wszystko, aby przeciągnąć szalę zwycięstwa na swoją stronę.

– Zapomnijcie o mistrzostwach świata. W niedzielę mamy bardzo ważny mecz z Polską i musimy go wygrać. To będzie dla nas jak finał – powiedział Robert Page, cytowany przez Przegląd Sportowy Onet. Po chwili dodał. – Licząc od czerwca, zakwalifikowaliśmy się do mistrzostw świata i wciąż mamy szanse na pozostanie w Dywizji A Ligi Narodów. To jest duży sukces tych chłopaków. Przed nami teraz jeden mecz. Musimy się teraz zregenerować. Dokonamy kilku zmian i wybierzemy taką drużynę, która wyjdzie w niedzielę po zwycięstwo – zapewnił.

Czytaj też:
Wymowne słowa Cezarego Kuleszy po porażce. Prezes PZPN nie ma złudzeń

Opracował:
Źródło: Przegląd Sportowy Onet