Selekcjoner dzień po meczu z reprezentacją Meksyku zorganizował trening wyrównawczy dla piłkarzy, którzy albo nie wystąpili w pierwszym starciu fazy grupowej mundialu, albo rozegrali mało minut. Wiedząc o zbliżającym się sobotnim spotkaniu, nie chciał za bardzo eksploatować zawodników, a jedynie spędzić ten czas pracowicie oraz regeneracyjnie. Ważne jest, aby przed meczem z Arabią Saudyjską każdy z kadrowiczów był w pełni zdrowy.
Piotr Zieliński nie trenował z drużyną
Dzień później, podczas czwartkowego popołudnia na boisku pojawili się wszyscy powołani na mundial zawodnicy. Nie każdy jednak mógł tego dnia ćwiczyć tak samo intensywnie, jak reszta piłkarzy. Do tych pechowców należą m.in. Bartosz Bereszyński oraz Krystian Bielik, którzy po pierwszym meczu mundialu zgłaszali drobne urazy mięśniowe.
Jak donosi portal WP SportoweFakty, jako jedyny indywidualnie trenował Piotr Zieliński, który jest jednym z liderów kadry. Jak się jednak okazuje, pomocnik Napoli nie odniósł poważnej kontuzji, a jego absencja w grupowych zajęciach jest podyktowana ostrożnością sztabu szkoleniowego, który nie chce ryzykować zdrowiem jednego z kluczowych piłkarzy reprezentacji.
Mundial 2022. Trudne wyzwanie przed Polakami
Przypomnijmy, reprezentacja Polski już w sobotę rozegra drugi mecz fazy grupowej mundialu. Zapowiada się on tym bardziej ciekawie, że Arabia Saudyjska w swoim pierwszym meczu mistrzostw świata pokonała Argentynę 2:1 i obecnie znajduje się na pierwszej pozycji w tabeli grupy C. Ewentualne zwycięstwo da Biało-Czerwonym nadzieję na pierwsze od 1986 roku wyjście z grupy czempionatu.
Czytaj też:
Sprawdzili ile w Katarze kosztują koszulki reprezentacji Polski. Cena powalaCzytaj też:
Reprezentant Polski czeka na debiut na mundialu. Zastanawiające słowa piłkarza