Po ostatnim turnieju fazy zasadniczej Ligi Narodów trochę drżeliśmy o kluczowych reprezentantów Polski. Bartosz Kurek i Mateusz Bieniek, bo o nich mowa doznali wówczas kontuzji. W przypadku naszego kapitana był to problem mięśniowy, który nasilił się podczas spotkania wygranego 3:1 spotkania z Brazylią, a z kolei środkowy Biało-Czerwonych miał problemy ze stopą.
Problemy ze zdrowiem polskich siatkarzy
W ćwierćfinałowym spotkaniu z Canarinhos obaj zawodnicy znaleźli się w podstawowym składzie, choć nasz atakujący nie dokończył tego spotkania. W wywiadzie dla Interii 34-katek wyznał, że jego zmiana nie miała związku z poprzednim urazem.
– Tego nie było widać, ale czuję się bardzo dobrze. Jestem gotowy do gry i fajnie było wystąpić w końcu bez bólu. Po powrocie z Filipin miałem jeszcze nieco lżejszy program, ale szybko byłem do dyspozycji trenera – powiedział.
Mateusz Bieniek opowiedział o kontuzji
Teraz na temat stanu swojego zdrowia wypowiedział się środkowy reprezentacji Polski. Cytowany przez serwis siatka.org Mateusz Bieniek wyznał, jak się czuł. – Ja miałem już tak duże zapalenie w tej stopie, że przy chodzeniu odczuwałem ból. Musiałem stawiać stopę przy chodzeniu na zewnętrzną krawędź. Ból był straszny i o skakaniu nie było wtedy mowy – opowiedział.
Siatkarz dodał, że przed finałami Ligi Narodów miał kilka zabiegów z fizjoterapeutami, z którymi spędził mnóstwo godzin. – Miałem też specjalne wkładki do butów. Oczywiście czeka mnie mnóstwo pracy jeszcze po turnieju, ale tak jak jest na chwilę obecną, to można grać i trenować – wyznał.
Mateusz Bieniek zdradził, jak się czuje
Na szczęście w czwartkowym ćwierćfinale nie było widać żadnych problemów z grą i poruszaniem, a co najważniejsze "Bieniu" był jedną z kluczowych postaci na boisku, która zapewniła nam zwycięstwo z Brazylią.
– Dla mnie najważniejsze, że w tym ćwierćfinale z Brazylią nie bolała mnie stopa i czułem się dobrze. Miałem przed tym spotkaniem obawy, a naprawdę było fenomenalnie. Podziękowania kieruję do całego sztabu medycznego, że postawili mnie na nogi – zakończył.
Czytaj też:
Aleksander Śliwka zdradził, co jest kluczowe w polskiej kadrze. To niezwykła siła drużynyCzytaj też:
Gwiazda siatkówki ucieknie z Rosji? Zaskakujące doniesienia mediów