Polscy siatkarze przygotowują się do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Ostatnim sprawdzianem będzie turniej towarzyski, który zaplanowano w gdańskiej Ergo Arenie. W rywalizacji miały wziąć udział cztery reprezentacje – Polski, Japonii, Stanów Zjednoczonych i Serbii. Niestety jak się okazuje, nie wszyscy mogli dotrzeć do Polski.
Problemy przed ostatnim turniejem. Jedna z reprezentacji nie dojechała
W ostatnim czasie miała miejsce globalna awaria systemów informatycznych. Awaria miała związek z aktualizacją systemu zabezpieczającego CrowdStrike, z którego korzysta zarówno firma Microsoft, jak i inne duże korporacje. Microsoft przekazał, że trwają prace naprawcze, ale sparaliżowane zostały niektóre korporacje, czy nawet lotniska. Z problemami mierzyły się również światowe media. Od rana informują, że awaria uniemożliwiła nadanie programów na żywo przez stacje, takie jak Sky News, SBS, Network 10 i ABC.
Właśnie przez paraliż linii lotniczych – jak podaje PZPS – Serbowie nie byli w stanie pojawić się w Polsce. „Z powodu awarii systemów informatycznych i powstałego w jej wyniku paraliżu lotnisk, Serbia nie będzie mogła wziąć udziału w rozpoczynającym się w sobotę turnieju” – czytamy.
„PZPS stara się o zapewnienie odpowiedniego zastępstwa, a o wszystkich zmianach będziemy informować na bieżąco” – informuje Polska Siatkówka w serwisie X.
Kiedy Polacy rozegrają swoje mecze?
Towarzyski turniej zostanie rozegrany w dniach 20–21 lipca w Ergo Arenie. Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Serbię, ale PZPS podkreślił, że godziny oraz skład meczów z udziałem reprezentacji Polski pozostają bez zmian: Polska – Japonia o 19:30 sobotę i Polska – USA o 19:30 w niedzielę.
Czytaj też:
Trener naszych olimpijskich rywali ujawnia prawdę. Chodzi o igrzyskaCzytaj też:
Nowy format igrzysk wpłynie na siatkarzy? Ignaczak wystosował apel