Nie wszyscy Polacy zakwalifikowali się do pierwszego konkursu indywidualnego, który odbędzie się w Engelbergu. Do rywalizacji stanęło pięciu Biało-Czerwonych, a w sobotę zobaczymy czterech z nich.
Przełamanie Kamila Stocha w Engelbergu
Jako pierwszy na belce stawił się Maciej Kot, który dołączył do drużyny Thomasa Thurnbichlera dopiero w Klingenthal, czyli w trzecim tygodniu rywalizacji w Pucharze Świata. Niestety nie zachwycił ani w Niemczech, ani tym razem w Szwajcarii. W swojej próbie poleciał na zaledwie 113 metrów, za co otrzymał noty 118,9. Do awansu zabrakło mu sporo, ponieważ na liście oczekujących był dopiero piąty.
Przed startem Kamila Stocha obniżono belkę o jeden stopień, ale mimo tego reprezentant Polski spisał się przyzwoicie. Osiągnął dystans 131,5 metra – dużo lepszy niż w sesjach treningowych. Pod kątem technicznym zaprezentował się przyzwoicie, dzięki czemu dostał 150,4 punktu. Bez problemu awansował do konkursu. Odległość 129,5 metra w wykonaniu Pawła Wąska pozwoliło mu – po jego próbie – zająć drugie miejsce zaraz za Stochem. 145,1 „oczka” również dało mu promocję do sobotniego konkursu.
Liderzy nie zawiedli
Dawid Kubacki minimalnie przebił dwóch wspomnianych Biało-Czerwonych, zbierając 151,7 punktu po locie na 133,5 metra. Dało mu to w tym momencie drugą lokatę za Kristofferem Sundalem oraz oczywiście bezproblemową kwalifikację.
Jako ostatni z reprezentantów Polski wystąpił Piotr Żyła, jak dotąd najlepszy z naszych rodaków w całym sezonie. W kwalifikacjach również zagrało u niego wiele elementów. Świetnie się wybił, pod względem stylu wylądował płynnie i dzięki temu wspiął się na szczyt tabeli po swojej próbie. „Wiewiór” poleciał na 137,5 metra oraz otrzymał za ten występ 161,9 punktu. W związku z tym przypieczętował awans 4 z 5 Biało-Czerwonych do sobotnich głównych zawodów.
Końcowe wyniki kwalifikacji w Engelbergu:
1. Anze Lanisek (Słowenia) – 135,5 metra – 170,9 pkt
2. Andreas Wellinger (Niemcy) – 133 metry – 167,1 pkt
3. Ryoyu Kobayashi (Japonia) – 134 metry – 166,4 pkt
4. Philipp Raimund (Niemcy) – 137,5 metra – 164,9 pkt
5. Stefan Kraft (Austria) – 132 metry – 164 pkt
7. Piotr Żyła – 137,5 metra – 161,9 pkt
21. Dawid Kubacki – 133,5 metra – 151,7 pkt
22. Kamil Stoch – 131,5 metra – 150,4 pkt
29. Paweł Wąsek – 129,5 metra – 145,1 pkt
54. Maciej Kot – 113 metrów – 118,9 pkt
Czytaj też:
Co usłyszał Thomas Thurnbichler od Adama Małysza? To nie było wezwanie „na dywanik”Czytaj też:
W tym tkwi problem Dawida Kubackiego. Trener nie owijał w bawełnę