W piątek 22 grudnia miały odbyć się mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. Niestety z powodu trudnych warunków pogodowych zmagania nie doszły do skutku. Jury bardzo długo zwlekało z tą decyzją, bo do końca miało nadzieję, że silny wiatr ustąpi i ta impreza się odbędzie. Niestety jednak tak się nie stało.
Skoki Narciarskie: Oni są pewni wyjazdu na Turniej Czterech Skoczni
Po tych zawodach trener Thomas Thurnbichler miał podać skład na Turniej Czterech Skoczni. Informował o tym wcześniej w rozmowie z „Wprost” Rafał Kot, członek Polskiego Związku Narciarskiego. Choć mistrzostwa Polski ostatecznie się nie odbyły, to Thomas Thurnbichler podał część składu, który na pewno pojedzie na TCS.
Wyjazdu do Niemiec i Austrii są pewni Piotr Żyła, Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł. Decyzja co do pozostałych miejsc zostanie podjęta w innym terminie.
Wciąż nie wiadomo, co z Dawidem Kubackim i Pawłem Wąskiem
Ma to związek z chorobą Dawida Kubackiego i Pawła Wąska. O stanie zdrowia tych skoczków dowiedzieliśmy się w piątek przed planowanym startem mistrzostw Polski. Infekcja wykluczyła dwóch naszych czołowych zawodników ze startu w tym wydarzeniu, które się ostatecznie nie odbyło.
„Sytuacja zdrowotna u naszych zawodników jest dynamiczna. Musimy poczekać na ostateczny, pełny skład” – powiedział Thomas Thurnbichler, cytowany na Twitterze Polskiego Związku Narciarskiego.
Jeśli nasi zawodnicy nie wrócą do formy, być może Austriak nie zdecyduje się, by wystawić sześciu zawodników i tym samym wypełnić limitu, który nam przysługuje. Przypomnijmy, Aleksander Zniszczoł dzięki zajęciu 2. i 20. miejsca w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Ruce wywalczył jedno dodatkowe miejsce dla Polski w Turnieju Czterech Skoczni.
Czytaj też:
Szczere słowa ze środka kadry polskich skoczków. To pokazuje poziom presjiCzytaj też:
Program Mistrzostw Polski w skokach narciarskich. Pogoda może pokrzyżować plany