Trener nie wierzy w polskich skoczków. Przewiduje najgorsze

Trener nie wierzy w polskich skoczków. Przewiduje najgorsze

Skoki narciarskie
Skoki narciarskie Źródło:Newspix.pl / EXPA
Polscy skoczkowie nie najlepiej weszli w drugi etap Raw Air. Kazimierz Długopolski nie wierzy, że coś się zmieni w tym sezonie i kolejnych. Ponadto wypunktował błędy, które popełniają.

We wtorek rozpoczął się drugi etap Raw Air. W tym roku po trzech dniach zmagań w Oslo najlepsza 50 klasyfikacji tego cyklu udała się do Trondheim. W tym mieście nie będą odbywały się prologi, tylko od razu dwa konkursy. Po pierwszych zmaganiach na małej skoczni reprezentanci Polski mogą czuć niedosyt. Mimo że w finale zobaczyliśmy trzech biało-czerwonych, to ostatecznie uplasowali się w trzeciej dziesiątce.

Trener nie wierzy w polskich skoczków

Dziennikarze TVP Sport na temat tego, co mogliśmy oglądać we wtorek, porozmawiali z trenerem i byłym kombinatorem norweskim – Kazimierzem Długopolskim. Już na początku rozmowy otwarcie stwierdził, że towarzyszył mu brak emocji w związku z podopiecznymi Thomasa Thurnbichlera. – Nic się nie zmienia. Niemoc Polaków trwa. I trwać będzie do końca sezonu. Nie napalajmy się przed środowymi zawodami – kontynuował.

– Pomijając miejsce na podium Aleksandra Zniszczoła nie wydarzyło się nic spektakularnego, co utkwiłoby nam w pamięci. Sezon spisany na straty. Nie widać opcji na poprawę. Zostało zbyt mało czasu. Musimy przyzwyczaić się do takich obrazków. Chodzi mi również o kolejne sezony. Nie zapowiada się wielkie zmiany – podkreślił.

Trener wypunktował błędy Polaków

Długopolski wskazał również przyczyny takiego stanu rzeczy. – Chodzi przede wszystkim o technikę i pozycję dojazdową. Źle wyglądają przy progu. Potem brakuje odejścia. Szwankuje też prędkość. Bez niej – w dzisiejszych skokach – ani rusz. Można zakłamywać rzeczywistość, ale to nic nie da – powiedział.

– Odbiciem i siłą nie da się zniwelować pozostałych błędów. Polacy zostali w tyle. Trudno im gonić czołówkę – zakończył.

Terminarz cyklu Raw Air 2024:

Polscy skoczkowie nie mogą rozpamiętywać nieudanych występów na skoczni normalnej, bo zmagania na dużym obiekcie odbędą się już w środę 13 marca.

Środa, 13 marca, Trondheim

  • 14:30 – oficjalny trening
  • 16:00 – czwarty konkurs indywidualny

Piątek, 15 marca, Vikersund

  • 14:30 – oficjalny trening
  • 16:30 – prolog (kwalifikacje do piątego konkursu indywidualnego)

Sobota, 16 marca, Vikersund

  • 14:45 – seria próbna
  • 16:00 – piąty konkurs indywidualny

Niedziela, 17 marca, Vikersund

  • 15:30 – szósty konkurs indywidualny (3 serie)

Zmagania z udziałem polskich skoczków będzie można oglądać na antenie Eurosportu oraz w serwisie eurosportplayer.com. Ponadto same konkursy dodatkowo będą transmitowane przez telewizję TVN oraz portal streamingowy player.pl.

Czytaj też:
Co dalej z Kamilem Stochem? Padło pytanie o zakończenie kariery
Czytaj też:
Niespodziewany lider Polaków w Raw Air. Sprawdź klasyfikację