Nokaut w wykonaniu Igi Świątek. Nie zostawiła złudzeń Amerykance

Nokaut w wykonaniu Igi Świątek. Nie zostawiła złudzeń Amerykance

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:PAP/EPA / Rodrigo Jimenez
Iga Świątek kontynuuje piękną podróż po kortach w Madrycie. Najlepsza tenisistka świata pokonała Bernardę Perę 6:3, 6:2 w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 w stolicy Hiszpanii i zameldowała się w ćwierćfinale. To był nokaut!

Iga Świątek (1. WTA) w 1/16 finału turnieju WTA 1000 w Madrycie spotkała się z Amerykanką Bernardą Perą (32. WTA). Rywalka naszej reprezentantki w pierwszym meczu pokonała doświadczoną Niemkę Tatjanę Marię 6:1, 6:3. Z kolei najlepsza tenisistka świata nie dała szans Julii Grabher (92. WTA), wygrywając 6:3, 6:2. Obie zawodniczki dotychczas zagrały ze sobą tylko raz. Miało to miejsce trzy lata temu w zawodach w Birmingham. Wówczas górą była raszynianka. Dziś obejrzeliśmy znakomity mecz.

Set pełen przełamań

Początek meczu nie najlepiej ułożył się dla naszej reprezentantki. Najpierw ze stratą tylko jednego punktu wygrała gema serwisowego, a w drugim była o włos od przełamania swojej przeciwniczki, ale nie wykorzystała trzech break pointów i Amerykanka wygrała po stanie równowagi. W trzecim gemie to ona przełamała naszą rodaczkę, nie dając jej nawet jednego punktu. Iga Świątek nie została obojętna i odpowiedziała dokładnie takim samym przełamaniem, doprowadzając do wyrównania.

Po tym gra naszej reprezentantki nieco się poprawiła i wykorzystała szansę, żeby wyjść na prowadzenie. Choć w szóstym gemie miała nieco więcej problemów, to po raz trzeci już przełamała Amerykankę i tablica wyników pokazywała 4:2. Pierwsza rakieta światowego rankingu WTA weszła na swoje najwyższe obroty. Bernarda Pera popełniła już trzy podwójne błędy przy żadnym raszynianki. Kolejnego gema zamknęła znakomitym forhendem, jednak w ósmym nie zdołała przełamać przeciwniczki. „Kropkę nad i” postawiła w dziewiątym gemie i wygrała seta.

Iga Świątek nie dała szans Bernardzie Perze

Drugą odsłonę mecz Iga Świątek rozpoczęła od kolejnego przełamania, choć nie było ono proste. Amerykanka ładnie popracowała przy gemie serwisowym Polki i zdobyła dwa punkty, ale to nie wystarczyło na lepiej dysponowaną Polkę. Najlepsza tenisistka świata była bliska zwycięstwa w trzecim gemie drugiego seta, jednak tym razem lepsza okazała się Amerykanka i dopisała sobie jedno zwycięstwo. Przy serwisie raszynianki Bernarda Pera przeprowadziła swoją najładniejszą akcję, po której zdobyła punkt. Niemniej gema nie umiała zwyciężyć.

Po chwili tablica wyników pokazywała już 4:1 dla 21-latki z Raszyna, ponieważ przełamała swoją przeciwniczkę i była już bardzo blisko zwycięstwa w całym meczu. Polka wyglądała, jakby wpadła w trans i nie pozostawiła złudzeń Amerykance, do zera wygrywając szóstego gema w drugim secie. Iga Świątek pozwoliła rywalce na jeszcze jeden triumf gemowy, ale w następnym już zamknęła mecz i zameldowała się w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Madrycie.

Iga Świątek – Bernarda Pera 2:0 (6:3, 6:2).

Czytaj też:
Aryna Sabalenka wytłumaczyła gest po porażce z Igą Świątek. „Mam to gdzieś”
Czytaj też:
Groźna rywalka Igi Świątek wypadła z gry. Sensacja na kortach w Madrycie

Opracował:
Źródło: WPROST.pl