Iga Świątek ma prawdziwego pecha do pojedynków z Jeleną Rybakiną. Polka nie zdołała pokonać Kazaszki jeszcze w tym roku, mimo że grały ze sobą kilkukrotnie. Tym razem wydarzyła się rzecz gorsza od porażki, gdyż 21-latka musiała kreczować po odniesionej kontuzji. Serca kibiców tenisistki na chwilę stanęły, gdyż wkrótce odbędzie się French Open, którego raszynianka będzie bronić. Teraz przekazała nowe wieści ws. swojego stanu zdrowia.
Iga Świątek tajemniczo przekazała wieści o swoim zdrowiu
Iga Świątek opublikowała wpis na Twitterze, w którym przekazała najnowsze informacje dotyczące swojego stanu zdrowia. Tenisistka przekazała, że czeka ją kilka dni przerwy od treningów, jednak występ na kortach Rolanda Garrosa najprawdopodobniej nie stanowi zagrożenia. Zaznaczyła, że wybiera się do Paryża i wyraziła nadzieję na jak najszybszy powrót na kort.
„Potrzebuję na pewno kilku dni odpoczynku. Bilety do Paryża rezerwujemy, więc... trzymajcie kciuki. Mam nadzieję — do zobaczenia niedługo” – napisała Iga Świątek.
Iga Świątek musiała kreczować
Początek dla Polki był udany. Świątek wygrała pierwszego seta pewnie (6:2), pokazując, w jak wysokiej dyspozycji jest podczas grania na mączce. Dodatkowo w Rzymie Polka triumfowała dwukrotnie, a w 2023 roku broniła mistrzowskiego tytułu.
Jelena Rybakina w poprzednich dwóch meczach ograła Świątek. Kazaszka była lepsza zarówno podczas wielkoszlemowego Australian Open (IV runda), jak i w turnieju na kortach Indian Wells (półfinał). Polka w Rzymie po wygranym secie otwarcia prowadziła w drugiej partii 4:2 z przełamaniem na koncie. Kazaszka zdołała jednak odwrócić losy rywalizacji, wygrywając tie-breaka. Później o losie spotkania zadecydował uraz Igi Świątek, przez który wycofała się z gry.
Czytaj też:
Jelena Rybakina skomentowała krecz Igi Świątek. „Myślę, że ból był zbyt duży”Czytaj też:
Iga Świątek zrobiła to podczas meczu z Jeleną Rybakiną. Fotowoltaika czy dostawca tiramisu?