Niesamowita passa Igi Świątek. W tej sytuacji jest niepokonana

Niesamowita passa Igi Świątek. W tej sytuacji jest niepokonana

Liderka rankingu WTA Iga Świątek
Liderka rankingu WTA Iga Świątek Źródło: PAP/EPA / John G. Mabanglo
Iga Świątek udanie rozpoczęła przygodę z turniejem w Indian Wells. Jak pokazują dane, może to być dobry prognostyk, jeśli chodzi o kolejne spotkania.

Iga Świątek dobrze weszła w turniej WTA 1000 w Indian Wells. Zawodniczka, która przed dwoma laty triumfowała na kalifornijskich kortach, rozpoczęła zmagania w obecnej edycji od pewnego zwycięstwa 6:3, 6:0 nad Danielle Collins, z którą dwa miesiące temu miała kłopoty podczas Australian Open. Polka pokazała świetny tenis, który mógł doprowadzić do złości Amerykankę.

Iga Świątek dominatorką w turniejach WTA 1000

Turniej w Indian Wells to jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń dla tenisistek. Wchodzi w skład dziesięciu imprez z cyklu WTA 1000. Są to najlepsze (pod względem punktów do rankingu) zawody zaraz po Wielkim Szlemie. Każdemu tenisiście zależy na tym, aby dobrze tu wypaść, gdyż można zyskać lub stracić wiele, jeśli chodzi o pozycję w rankingu.

Świątek zna zarówno smak zwycięstwa w Indian Wells, jak i w innych turniejach z cyklu WTA 1000. Triumfowała także w Dosze, Rzymie, Miami i Pekinie. Jak wyliczył portal OptaAce, Polka może popisać się niecodzienną statystyką, która może także służyć jako motywacja do kolejnych spotkań.

Liderka światowego rankingu legitymuje się bilansem 66-0 w meczach WTA 1000 w przypadku wygrania pierwszego seta. Żadna inna tenisistka w historii nie może poszczycić się podobnym osiągnięciem. Oznacza to, że na Polkę nie ma mocnych w przypadku jej triumfu w inauguracyjnej partii.

twitter

Iga Świątek zagra z Lindą Noskovą

Iga Świątek pokonując Danielle Collins awansowała do trzeciej rundy turnieju w Indian Wells. Zagra tam z Czeszką Lindą Noskovą, która pokonała Camilę Giorgi. Nadchodząca rywalka to zarazem pogromczynią Polki z wielkoszlemowego turnieju w Melbourne ze stycznia. Pochodząca z Raszyna atletka otrzyma 10 marca szansę do rewanżu. W zmaganiach nie ma już pozostałych Polek – Magdaleny Fręch i Magdy Linette.

Czytaj też:
Wielki tenis zawita do Polski. Twarda deklaracja ministra sportu
Czytaj też:
Rosyjscy tenisiści poznali decyzję. Chodzi o start na igrzyskach

Opracował:
Źródło: X / OptaAce