Mundial 2022. Bruno Fernandes dał Portugalii zwycięstwo. Urugwaj pokonany

Mundial 2022. Bruno Fernandes dał Portugalii zwycięstwo. Urugwaj pokonany

Bruno Fernandes
Bruno Fernandes Źródło: PAP/EPA / Mohamed Messara
Bruno Fernandes zagwarantował reprezentacji Portugalii awans do 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze. Nawigatorzy pokonali Urugwaj 2:0 w meczu drugiej kolejki grupy H.

W drugiej kolejce grupy H mistrzostw świata w Katarze Portugalia zmierzyła się z Urugwajem, który w pierwszej kolejce nie dał rady pokonać Korei Południowej. Zwycięstwo w tym meczu dawało Portugalczykom pewne wyjście z grupy.

Mundial 2022. Bliżej zdobycia pierwszej bramki byli Urugwajczycy

Od początku meczu Portugalia — Urugwaj to Europejczycy mieli optyczną przewagę. Już w 3. minucie tego spotkania nieszablonowym zagraniem popisał się Cristiano Ronaldo. Portugalczyk zgrał piłkę barkiem do wbiegającego w pole karne Carvalho. Ten uderzył z powietrza, ale futbolówka przeleciała wysoko nad poprzeczką.

Jednak najlepszą okazję w pierwszej połowie do zdobycia gola miał Urugwaj. Rodrigo Bentancur przedryblował dwóch portugalskich obrońców i wyszedł sam na sam z bramkarzem. Urugwajczyk posłał silny strzał na bramkę Diogo Costy, ale piękną paradą popisał się Portugalczyk. Pierwsza część tego spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem.

Druga połowa meczu Portugalia – Urugwaj

Po zmianie stron obraz tego spotkania się nie zmienił. Portugalczycy nadal mieli optyczną przewagę i posiadanie piłki po swojej stronie, a Urugwajczycy szukali swoich szans z kontrataku. W 51. minucie Nawigatorzy mogli wyjść na prowadzenie za sprawą Joao Felixa, jednak atakujący Atletico Madryt trafił tylko w boczną siatkę.

Jednak w 54. minucie Portugalczycy już się nie pomylili. Swoją kolejną bramkę strzelił Cristiano Ronaldo, który głową wpakował piłkę do siatki. Napastnik wykorzystał dośrodkowanie Bruno Fernandesa. Jednak chwilę później komentatorzy poinformowali, że ta bramka została zapisana jednak na konto pomocnika. Szansę na szybkie wyrównanie miał Edinson Cavani, ale nie trafił w piłkę.

W końcówce tego spotkania Urugwajczycy otworzyli się i szukali swoich szans na zdobycie wyrównującej bramki. W 74. minucie Maxi Gomez huknął jak z armaty, ale piłka trafiła w prawy słupek bramki Diogo Costy. W 77. minucie swoją okazję na bramkę miał Luis Suarez, który oddał strzał z trzech metrów. Futbolówka uderzyła tylko w boczną siatkę. Ataki reprezentacji Urugwaju nie ustawały i już dwie minuty później Giorgian de Arrascaeta wyszedł sam na sam z Portugalskim bramkarzem, ale i tym razem górą był Costa, który zachował czyste konto w tym spotkaniu.

W doliczonym czasie gry Bruno Fernandes wykorzystał rzut karny i podwyższył na 2:0. W końcówce gracz Manchesteru United miał dwie genialne szanse na zdobycie kolejnych bramek, ale raz świetną interwencją popisał się bramkarz, a raz pomocnik Nawigatorów trafił w słupek. Portugalia jest trzecią reprezentacją, po Francji i Brazylii, która już zagwarantowała sobie awans do 1/8 finału mistrzostw świata.

Czytaj też:
Mundial 2030 może odbyć się na trzech kontynentach. Wątpliwy gospodarz
Czytaj też:
Brazylia minimalnie lepsza od Szwajcarii. Gol Casemiro był ozdobą tego spotkania

Źródło: WPROST.pl