Fanka Roberta Lewandowskiego zrobiła furorę na meczu. Miała nietypową prośbę

Fanka Roberta Lewandowskiego zrobiła furorę na meczu. Miała nietypową prośbę

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło:PAP/EPA / PAP/EPA/Alejandro Garcia
FC Barcelona ograła UNAM Pumas w Pucharze Gampera, a bohaterem meczu został Robert Lewandowski, który zdobył bramkę i zaliczył dwie asysty. Polak podczas spotkania mógł liczyć na wsparcie fanów, wśród których nie brakowało kibiców z nietypowymi transparentami.

Robert Lewandowski wprawdzie wystąpił w trzech meczach FC Barcelony podczas przedsezonowego tournee w Stanach Zjednoczonych, ale w żadnym z nich nie zdobył bramki. Na debiutanckie trafienie Polaka przyszło nam czekać do 7 sierpnia, kiedy to 33-latek po raz pierwszy wystąpił w barwach nowego zespołu na Camp Nou. Duma Katalonii wygrała 6:0 z meksykańskim UNAM Pumas, a były gwiazdor Bayernu Monachium został wybrany MVP meczu.

Fanka Roberta Lewandowskiego skradła show

został ciepło przyjęty przez kibiców, wśród których nie zabrakło kreatywnych fanów, którzy wnieśli na Camp Nou transparenty. Uwagę fotografów zwróciła szczególnie kobieta trzymająca karton z napisem „Lewy, oddam pierogi za twoją koszulkę”.

Jak się okazało, z nietypową prośbą wystąpiła Hiszpanka, której w stworzeniu hasła w języku polskim pomógł chłopak. – Zrobiliśmy furorę, mamy pierogi, mamy wygraną Barcelony, ale niestety nie mamy koszulki – żartował mężczyzna w rozmowie z Interią. – Moja dziewczyna jest bardzo smutna – dodawał.

Wspomniany mężczyzna jest Polakiem od 14 lat mieszkającym w Hiszpanii. To właśnie dzięki niemu jego dziewczyna zafascynowała się polską kuchnią oraz kulturą. Teraz kobieta może liczyć na swoje „pięć minut” w mediach społecznościowych, ponieważ jej zdjęcie szybko stało się hitem Twittera i zostało udostępnione m.in. przez Kanał Sportowy. „Pierogi za koszulkę? Uczciwa cena” – zażartowali administratorzy wspomnianego Kanału Sportowego, na co zareagował Michał Pol. „Najlepsze z truskawkami i bitą śmietaną!” – stwierdził dziennikarz.

twitterCzytaj też:
Robert Lewandowski przemówił do kibiców. Uwagę zwraca jeden szczegół