Niemiły atak rosyjskiego trenera na Lewandowskiego. „Zszargał piłkarskie imię”

Niemiły atak rosyjskiego trenera na Lewandowskiego. „Zszargał piłkarskie imię”

Robert Lewandowski
Robert LewandowskiŹródło:Shutterstock / sbonsi
Bułgarski klub Lewski Sofia odmówił rozegrania sparingu ze Spartakiem Moskwa. Ta decyzja wywołała oburzenie przedstawicieli rosyjskiego futbolu. Nazywany najlepszym trenerem w historii rosyjskiej piłki Oleg Romancew został poproszony o komentarz w tej sprawie i używając propagandowych zwrotów, posłużył się przykładem Roberta Lewandowskiego.

Od chwili napaści Rosji na Ukrainę rosyjscy sportowcy są wykluczani ze wszystkich zawodów sportowych, niezależnie od dyscypliny. Rywalizacja na arenie międzynarodowej w takim wypadku nie jest możliwa, a tamtejsi piłkarze rozgrywają mecze sparingowe głównie z federacjami azjatyckimi. Niedawna sytuacja, do której doszło podczas zgrupowania w Dubaju pomiędzy przedstawicielami klubu Lewski Sofia a Spartaka Moskwa, jest tego idealnym przykładem.

Rosyjski trener obwinia zachód o rusofobię sportową

Rosyjskie media głośno skomentowały temat odmowy Lewskiego Sofia, co do rozegrania sparingu ze Spartakiem Moskwa. Były legendarny piłkarz moskiewskiego zespołu, a także trener Oleg Romancew, który nazywany jest także najlepszym szkoleniowcem w historii rosyjskiego futbolu, twierdzi, że odmowa bułgarskiego zespołu nie jest dziełem przypadku.

– Im więcej będziemy omawiać takie przypadki, tym bardziej radośnie będą zacierać ręce zgnili zachodni politycy, którzy teraz wykorzystują piłkę nożną do swoich brudnych celów. To oni wywierają presję na FIFA i UEFA, zmuszając je do podjęcia decyzji o izolacji rosyjskiego futbolu. Na federacje narodowe wywierana jest presja, a one już dają zielone światło swoim klubom: nie graj z Rosjanami! – powiedział w rozmowie ze sports.ru.

Oleg Romancew uderzył w Roberta Lewandowskiego

Nie obyło się także od słów typowych dla rosyjskiej propagandy. W dalszej części swojej wypowiedzi Oleg Romancew odniósł się do słów , który jakiś czas temu powiedział publicznie, że nie wyobraża sobie gry z reprezentacją Rosji, kiedy trwa agresja rosyjska w Ukrainie.

– Chciałbym myśleć, że gracze nie mają z tym nic wspólnego. Nie mogę sobie nawet wyobrazić, żeby wielcy Pele i Maradona, niech Bóg ich błogosławi, mogli powiedzieć to, co powiedział Lewandowski, który na zawsze zszargał swoje piłkarskie imię. Skończmy więc z tym i miejmy nadzieję na rychły powrót czasów, kiedy piłka nożna była tylko świetną grą, a nie narzędziem politycznych brudów i intryg – dodał Romancew.

Czytaj też:
Kucharski wyprowadził kolejny cios w Lewandowskiego. Ich wojna trwa w najlepsze
Czytaj też:
Robert Lewandowski ma go dość. Konflikt w szatni FC Barcelony

Źródło: sports.ru