Media: Doświadczony trener odrzucił ofertę Cezarego Kuleszy. Kontrakt był już gotowy do podpisania

Media: Doświadczony trener odrzucił ofertę Cezarego Kuleszy. Kontrakt był już gotowy do podpisania

Cezary Kulesza
Cezary Kulesza Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Radtke/058sport.pl
Cezary Kulesza wciąż nie ogłosił, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski, a w mediach co jakiś czas pojawiają się nazwiska kolejnych kandydatów. Do niedawna wydawało się, że jednym z faworytów jest Marcel Koller, który według szwajcarskich mediów miał otrzymać od PZPN-u propozycję kontraktu.

„Przegląd Sportowy” 14 stycznia ujawnił, że Adam Nawałka nie jest już numerem jeden na Cezarego Kuleszy, który wciąż nie ogłosił nazwiska następcy Paulo Sousy. Szef PZPN-u miał brać poważnie pod uwagę kandydaturę Marcela Kollera, czyli szkoleniowca mającego na swoim koncie pracę w klubach Bundesligi, FC Basel czy w reprezentacji Austrii.

Marcel Koller nie będzie trenerem Polaków

Nowe informacje w sprawie ujawnił szwajcarski „Blick”. Według Andreasa Boniego pracującego dla wspomnianego dziennika, rozmowy na linii Koller –  były na tyle zaawansowane, że szkoleniowiec otrzymał już gotowy kontrakt do podpisania. Szwajcar ostatecznie zdecydował jednak, że nie chce prowadzić reprezentacji Polski, o czym miał poinformować szefa federacji w czwartek 20 stycznia.

Te doniesienia de facto potwierdzają to, o czym polskie media piszą od kilku dni. Obecnie głównym pretendentem do objęcia sterów kadry pozostaje Adam Nawałka, a jako jego konkurenta w walce o posadę trenera Biało-Czerwonych wymienia się Andrija Szewczenkę. Nieoficjalnie mówi się, że PZPN uzgadnia już szczegóły kontraktu z polskim szkoleniowcem, a zaprezentowanie Nawałki jako nowego selekcjonera jest już kwestią czasu.

Przypomnijmy, trener będzie miał dwa miesiące na przygotowanie taktyki pod barażowy mecz z Rosją, który zostanie rozegrany 24 marca w Moskwie. Jeśli Biało-Czerwoni wygrają, to pięć dni później zagrają o awans na mistrzostwa świata ze zwycięzcą starcia Szwecja – Czechy. W przypadku porażki czeka ich spotkanie towarzyskie, które i tak zostanie rozegrane 29 marca na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Czytaj też:
Wiadomo, ile zapłacimy za bilet na ewentualny finał baraży. Kibice nie będą zachwyceni