Transfer Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelony odbił się szerokim echem w polskich i światowych mediach. Na przykład dla byłego selekcjonera reprezentacji Polski Adama Nawałki odejście „Lewego” z Bawarii może wydłużyć jego karierę.
– Ten transfer będzie dla niego nowym impulsem – przyznał były szkoleniowiec kadry w wywiadzie dla Sportowych Faktów. Z kolei dziennikarze „AS-a” uważają, że Xaviemu brakowało w ostatnim czasie w Barcelonie piłkarza, który zagwarantowałby odpowiednią liczbę goli, a sam Lewandowski jest idealny do piłki, jaką chce grać trener Blaugrany.
Co Jerzy Dudek zrobiłby na miejscu Roberta Lewandowskiego?
Głos w sprawie transferu kapitana Biało-Czerwonych do Dumy Katalonii zabrał były piłkarz odwiecznego rywala FC Barcelony – Realu Madryt. Jerzy Dudek stwierdził w rozmowie z Interią, że na miejscu Roberta zrobiłby to samo, tylko wcześniej.
– W Bayernie osiągnął już wszystko. Co miał jeszcze zrobić? Jak się motywować? – zapytał retorycznie były bramkarz Biało-Czerwonych, który podkreślił, że FC Barcelona to odważny ruch świadczący o ambicji Lewandowskiego.
On wciąż chce się rozwijać i uczyć nowych rzeczy. W Monachium popadałby w stagnację, Barcelona da mu kopa. To był ostatni dzwonek, by zmienić klub – stwierdził były piłkarz.
Dudek o transferze Lewandowskiego do Barcelony: Mam nadzieję, że mnie zrozumie
Mimo że Jerzy Dudek grał w Realu Madryt, to będzie kibicował Robertowi Lewandowskiemu. – Co innego jednak życzyć zwycięstwa drużynie, co innego koledze i rodakowi – stwierdził, dodając, że ta sytuacja nie będzie dla niego komfortowa.
Będę mimo wszystko dalej kibicował „Królewskim”, ale niech Lewandowskiemu będzie w Barcelonie jak najlepiej. Kiedy przyjdzie do jego bezpośredniej konfrontacji z Realem, to chyba mnie zrozumie – zakończył.
Czytaj też:
Piłkarz Bayernu Monachium zażartował z Roberta Lewandowskiego. Wbił Polakowi szpilkę na wizji