Na WTA spadają od kilku tygodni gromy. Ten najbardziej wymowny sprzed kilkunastu godzin pojawił się ze strony liderki rankingu tenisistek Aryny Sabalenki. Urodzona w Mińsku zawodniczka otwarcie skrytykowała to, w jakim miejscu wymyślono organizację WTA Finals. Zamiast tenisowego święta, zawodniczki muszą zmagać się z wieloma problemami. Jednym z najbardziej utrudniających życie są warunki atmosferyczne.
Ulewa nad Cancun, czy mecze WTA Finals się odbędą?
Wystarczy spojrzeć na wpisy, które są umieszczane przez polskich dziennikarzy, którzy są w Meksyku, z bliska obserwując absurdalną decyzję WTA. Meksyk jest obecnie dotknięty obfitymi opadami deszczu. Obrazki, które pojawiają się w mediach społecznościowych, nie pozostawiały jeszcze kilka godzin temu wątpliwości.
Dodatkowo problemem jest też porywisty wiatr, który również z teoretycznie hitowych pojedynków, robi loterię, w której jedna z tenisistek może mieć po prostu więcej szczęścia przy zagrywaniu piłek.
Choć pogoda z czasem miała nieco się poprawić, załamanie pogody nie jest wykluczone. Z tego też względu trudno jednoznacznie określić, czy pojedynek z udziałem Igi Świątek faktycznie dojdzie do skutku zgodnie z planowanym harmonogramem. Polka w pierwszym starciu w Meksyku ma zmierzyć się zwyciężczynią tegorocznego Wimbledonu.
Iga Świątek – Marketa Vondrousova, kiedy i gdzie oglądać?
Pierwsze spotkanie WTA Finals z udziałem wiceliderki rankingu WTA zaplanowano na poniedziałkowy, późny wieczór polskiego czasu. Początek pojedynku Igi Świątek z Marketą Vondrousovą, to godzina 23:00.
Mecze turnieju w Meksyku będą pokazywane na antenie Canal+ Sport. Internetowo transmisja będzie dostępna za pośrednictwem Canal+ online.
Warto dodać, że Polka może w Meksyku wywalczyć nawet powrót na pozycję liderki światowego rankingu. Do tego potrzeba będzie jednak najprawdopodobniej wygranej Świątek w całym turnieju oraz nieco gorszej dyspozycji wspomnianej Sabalenki.
Czytaj też:
Najnowszy ranking ATP. Tak wygląda sytuacja Huberta Hurkacza po finale w BazyleiCzytaj też:
Iga Świątek zdobyła się na szczere wyznanie. To było dla niej niedorzeczne