Trener apeluje ws. Lewandowskiego. Zarzuca niesprawiedliwe traktowanie

Trener apeluje ws. Lewandowskiego. Zarzuca niesprawiedliwe traktowanie

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło:Newspix.pl / PRESSINPHOTO
Na Roberta Lewandowskiego spadła w ostatnim czasie lawina krytyki. Napastnik był bez formy, podobnie jak cała drużyna FC Barcelony. W obronę 35-latka wziął trener, który zarzuca niesprawiedliwe traktowanie piłkarza.

FC Barcelona po wywalczeniu mistrzostwa Hiszpanii w sezonie 2022/23 przechodzi kryzys, który odbija się również na grze jej zawodników. Jednym z „poszkodowanych” jest Robert Lewandowski. 35-latek jest cieniem samego siebie, mowa tu o samej grze, jak i o formie strzeleckiej. Przypomnijmy, że kapitan reprezentacji Polski został królem strzelców La Ligi, a aktualnie plasuje się na odległym szóstym miejscu z dorobkiem dwunastu trafień i stratą czterech goli do lidera – Jude'a Bellinghama.

Trener uspokaja ws. Roberta Lewandowskiego

W związku z kiepską formą „Lewego”, przy jednocześnie wysokich zarobkach, które z sezonu na sezon będą rosły, w Hiszpanii pojawiają się komentarze, że 35-latka należy sprzedać, póki można jeszcze na nim zarobić. Co prawda Polak powoli wraca do formy, co potwierdzają cztery bramki w ostatnich trzech potyczkach z Celtą Vigo, Granadą i Deportivo Alaves.

Mimo to kibice wciąż z niepokojem patrzą na sytuację związaną z Robertem Lewandowskim. Tym bardziej, że teraz czeka go poważny test w 1/8 finału Ligi Mistrzów z SSC Napoli. Zdaniem Piotra Urbana, eksperta od ligi hiszpańskiej fani powinni spokojnie obserwować poczynania Polaka. W rozmowie z WP SportoweFakty zwraca uwagę, że mimo iż statystyki ma najgorsze od lat, to są one wciąż lepsze od tych, jakie mają inni czołowi napastnicy w najlepszych ligach na świecie.

– Jak popatrzymy na statystyki, to nie powinniśmy przyczepiać się do Roberta Lewandowskiego, bo ma naprawdę dobre liczby w tym roku. Lepsze niż np. Erling Haaland czy inni czołowi napastnicy. Wiadomo jednak, iż ma więcej okazji i nieraz ta piłka się nie kleiła. Natomiast w ostatnim spotkaniu strzelił pięknego gola i zrobił różnicę – wyznał.

Piotr Urban zarzuca kibicom niesprawiedliwe traktowanie Roberta Lewandowskiego

– Mam takie wrażenie, iż większość kibiców wymaga od Roberta tego samego, co wymagało trzy czy cztery lata temu. To jest trochę niesprawiedliwe. Rozumiem, że kibic przyzwyczaił się do tego, że Robert strzelał seryjnie. Mimo wszystko jeśli spojrzymy na to chłodno, iż ma on w tym roku kalendarzowym naprawdę solidne liczby i wyprzedził takich zawodników jak David Villa czy Thierry Henry w klasyfikacji wszech czasów FC Barcelony, no to łapiemy trochę dystansu i mówimy „no może być lepiej, ale na pewno nie jest źle” – dodaje.

Roberta Lewandowskiego w akcji ponownie będziemy mogli zobaczyć już w środę 21 lutego. Wtedy to FC Barcelona rozegra mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko SSC Napoli. Początek tego starcia o godz. 21, a transmisję z tego starcia będzie można oglądać w Polsacie Sport Premium 1 i w serwisie Polsat Box Go.

Czytaj też:
Niemcy grzmią po meczu Borussii Dortmund. UEFA otrzymała groźby
Czytaj też:
Do trzech razy sztuka. Weteran bohaterem w meczu Ligi Mistrzów