Wyjaśniła się przyszłość Michała Skórasia. Lech Poznań oficjalnie to potwierdził

Wyjaśniła się przyszłość Michała Skórasia. Lech Poznań oficjalnie to potwierdził

Michał Skóraś
Michał Skóraś Źródło: PAP / Piotr Nowak
Od jakiegoś czasu spekulowano na temat przyszłości Michała Skórasia, który notuje bardzo dobry sezon w barwach Lecha Poznań. Teraz, klub oficjalnie poinformował, jaka przyszłość czeka młodego skrzydłowego

Od jakiegoś czasu w mediach zastanawiano się nad przyszłością Michała Skórasia, który notuje fantastyczny sezon w barwach Lecha Poznań. Jego kapitalna gra pozwoliła 23-latkowi zadebiutować w dorosłej reprezentacji Polski.

Spekulacje dotyczące przyszłości Michała Skórasia

Swoimi występami skrzydłowy Lecha Poznań zapracował sobie na transfer za granicę. W polskich mediach pojawiło się wiele nazw klubów, które były potencjalnie zainteresowane młodym piłkarzem.

Ostatnio Sebastian Staszewski z Interii poinformował, że przenosiny Michała Skórasia do Clubu Brugge są kwestią czasu. Ponadto, według ustaleń dziennikarza kwota transferu miała oscylować w granicach 6-7 milionów Euro. Z kolei według Tomasza Włodarczyka z Meczyków, miało to być nawet osiem milionów euro.

Lech Poznań oficjalnie potwierdził transfer Michała Skórasia

Ostatecznie te doniesienia się potwierdziły. Michał Skóraś opuści Kolejorza i trafi do Belgii. Oficjalnie potwierdził to Lech Poznań w komunikacie na Twitterze.

„Ponad 100 meczów w niebiesko-białych barwach, mistrzostwo Polski, ćwierćfinał Ligi Konferencji Europy, debiut w reprezentacji Polski i gra na Mundialu. Lech Poznań oraz Club Brugge osiągnęły porozumienie w sprawie transferu Michała Skórasia. Skrzydłowy stanie się piłkarzem belgijskiego klubu 1 lipca” – czytamy w komunikacie klubu.

twitter

Bieżący sezon Clubu Brugge

Po 34. kolejkach belgijskiej Pro League Club Brugge zajmuje czwarte miejsce z 40 oczkami na koncie. Do trzeciego Antwerp nowa drużyna Michała Skórasia traci sześć oczek, a do lidera Genk – osiem.

Club Brugge jest zespołem, który często występuje na arenie międzynarodowej, czego nie można powiedzieć o ekstraklasowych klubach. W tym sezonie Belgowie zameldowali się w fazie play-off Ligi Mistrzów, kończąc rozgrywki w grupie B na drugim miejscu za FC Porto, a przed Bayerem Leverkusen, czy Atletico Madryt.

Czytaj też:
Kapitalne widowisko w Radomiu! Lech Poznań nie dał rady Radomiakowi
Czytaj też:
Rozbiórka Lecha Poznań. Kolejny piłkarz zmieni klub

Źródło: WPROST.pl