Mało brakowało, a Bartosz Slisz nie znalazłby się w kadrze na wrześniowe mecze reprezentacji Polski. 22-latek dostał jednak powołanie o tym, jak kontuzje wyeliminowały kilku pomocników z drużyny Paulo Sousy. Portugalczyk zdecydował się na danie szansy zawodnikowi, który w ostatnim czasie notuje dobre występy w barwach Legii Warszawa.
Slisz swoją karierę zaczynał jednak w Rybniku, gdzie grał w juniorskich drużynach RKP Rybnik i Energetyk ROW Rybnik. Z drugim z tych zespołów związał się później kontraktem seniorskim. W sezonie 2018/2019 zaczął grać w barwach Zagłębia Lubin. 19-letni wówczas zawodnik otrzymał także powołanie do reprezentacji Polski U-20.
Transferowy rekord
Kariera pomocnika przyspieszała, a po dobrych występach dla Miedziowych przyszedł czas na transfer do mocniejszego klubu. W lutym 2020 roku Slisz przeszedł do Legii Warszawa, z którą podpisał czteroletni kontrakt. Wojskowi zapłacili za niego 1,8 mln euro, co jest rekordem, jeśli chodzi o kwotę wydaną przez polski klub na piłkarza.
22-letni dzisiaj piłkarz w barwach Legii zadebiutował już na początku marca 2020 roku. Od tego czasu rozegrał dla stołecznego klubu 37 spotkań ligowych.
Czytaj też:
Jan Tomaszewski zaapelował do prezesa PZPN. Chce przywrócenia znanego zwyczaju