Mecz Polska – Chile miał być ostatnim rozgrywanym na stadionie PGE Narodowym przed mundialem w Katarze. Ten mecz musiał zostać przeniesiony na stadion Legii Warszawa przy ul. Łazienkowskiej z powodu zamknięcia PGE Stadionu Narodowego.
Wada PGE Narodowego
Powodem takiej decyzji było wykrycie wady jednego z elementów konstrukcji stalowo-linowej dachu. Tę usterkę budowlaną wykryto podczas rutynowej inspekcji. Jak informował minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku, doszło do pęknięcia jednego z kluczowych elementów całej konstrukcji dachu, który znajduje się pod iglicą na konstrukcji stalowo-linowej w centralnej części stadionu.
Prezes PGE Narodowego podkreślał wówczas, ze sytuacja jest bardzo poważna, a bezpieczeństwo, zdrowie oraz życie ludzi było zagrożone. – Pojawiła się rysa, której w marcu w tym elemencie łączącym nie było – powiedział jeden z architektów PGE Narodowego Mariusz Rutz.
Cezary Kulesza zdradził, czy mecz z Albanią odbędzie się na PGE Narodowym
Wielkimi krokami zbliżają się mecze eliminacji do Euro 2024, które Biało-Czerwoni rozegrają najpierw z Czechami w Pradze dnia 24 marca 2023. Trzy dni później Polacy zmierzą się z Albanią w Polsce. W związku z tym zrodziło się pytanie, czy to spotkanie odbędzie się na PGE Narodowym.
Na to pytanie prezes PZPN Cezary Kulesza odpowiedział dziennikarzom Polsatu Sport. – Według moich informacji i rozmów, jakie przeprowadziłem z przedstawicielami Stadionu Narodowego, ta decyzja będzie pozytywna – powiedział szef polskiej federacji piłkarskiej.
– Bardzo długo czekaliśmy na ostateczne potwierdzenie, wiem, że kibice się niecierpliwili, ale walczyliśmy o Warszawę. Zależało nam, by to prestiżowe spotkanie odbyło się właśnie na PGE Narodowym – zapewnił.
Polska – Albania na PGE Narodowym. Cezary Kulesza ma alternatywę
Cezary Kulesza przyznał, że PZPN przeprowadził wiele rozmów z UEFĄ, by dali Polsce więcej czasu, na podjęcie decyzji. – Przedstawiciele chcieli znać lokalizację tego meczu, ale już w tym tygodniu będzie decyzja. Pozytywna decyzja – stwierdził.
W razie, gdyby decyzja nie była pozytywna Polski Związek Piłki Nożnej ma przygotowaną alternatywę. – Gdańsk wciąż pozostaje stadionem alternatywnym, gdyby jakimś cudem nie przeszła organizacja meczu w Warszawie. Gdańsk jest przygotowany na każdy wariant – zakończył.
Czytaj też:
Fernando Santos chce Polaka w sztabie. Prezes PZPN zdradził jego nazwiskoCzytaj też:
To dlatego Fernando Santos wybrał Polskę. Zaskakujący powód